Nvidia ma w planach zakończenie wydawania aktualizacji sterowników do rodziny procesorów graficznych na bazie architektury o nazwie Kepler po serii oznaczonej mianem R470. Na to przynajmniej wygląda zgodnie z planem firmy. Tę informację czerpiemy wprawdzie z wytycznych dla kart Kepler w centrach danych, ale to samo z ogromną dozą pewności spotka też karty konsumenckie. Nie tylko pierwszą rodzinę na bazie tej architektury (GeForce RTX 600), ale też drugą, czyli GTX 700.
Czytaj też: CHIP Poleca- jaką myszkę kupić do gier i pracy
Architektura Kepler idzie pod topór. W 2022 roku pożegnamy się z aktualizacjami sterowników do kart GTX 600 i 700
Oznacza to tyle, że dla GTX 600 i 700 wydane w 2021 roku sterowniki R470, będą najpewniej ostatnimi, co zakończy całe dziewięć lat wsparcia od premiery tej architektury w 2012 roku. Podobnie sprawa miała miejsce ze wsparciem starszej architektury Fermi z 2010 roku, która zakończyła się na wydaniu R390. Obecnie dostęp mamy do sterowników GeForce R465, obsługujące modele Kepler i choć wszystkie nowe gry nie są specjalnie pod nie aktualizowane, to przynajmniej wszelkie poprawki również ich dotyczą. Do czasu.
Czytaj też: Test ROG Claymore II Asusa. Trzy drogie klawiatury w jednym
Spokojnie jednak – nawet jeśli ciągle macie karty GeForce GTX 600 lub 700 w swoim komputerach, to te za moment nie wyłączą się Wam, czy dezaktywują. Koniec wsparcia jest równoznaczny jedynie z brakiem nowych aktualizacji sterowników i optymalizacji nowych tytułów dla tych konkretnych kart.
Oznacza to tyle, że sterowniki GeForce R470 będą zapewne tymi ostatnimi, które będziecie mogli pobrać i choć brzmi to niepokojąco, to spokojnie – grać na nich będziecie mogli nadal.