NASA podzieliła się fotografią, która ukazuje gromadę galaktyk zwaną ACO S 295. Mają one różne kształty, masy i rozmiary, tworząc przy tym swego rodzaju kosmiczną mozaikę. Naukowcy szacują, że nasza galaktyka, czyli Droga Mleczna, zawiera od 100 miliardów do 400 miliardów gwiazd. Nie każda z nich posiada własne planety, tak jak ma to miejsce w przypadku Słońca, ale mimo wszystko daje to setki milionów albo miliardy struktur przypominających Układ Słoneczny.
Nic nie jest w stanie uciec przed przyciąganiem grawitacyjnym, wliczając w to fotony składające się na światło. W efekcie światło galaktyk znajdujących się za gromadą może być zakrzywione, co jest następstwem zjawiska znanego jako soczewkowanie grawitacyjne. Kiedy obiekt jest zlokalizowany za dużą strukturą, np. galaktyką, emitowane przez niego światło z naszej perspektywy będzie widoczne po bokach tej galaktyki. Ten dziwaczny efekt jest następstwem wpływu grawitacji na światło przemieszczające się w przestrzeni kosmicznej.
Nasza galaktyka byłaby na tym zdjęciu zaledwie jednym z wielu punktów
Wracając do rzeczonego zdjęcia, to widzimy na nim galaktyki o różnorakich kształtach i rozmiarach. Ogromna masa całej gromady doprowadziła do soczewkowania grawitacyjnego względem galaktyk znajdujących się w tle, zniekształcając ich wygląd. Wbrew pozorom nie musi to być negatywne zjawisko, ponieważ może ono działać niczym gigantycznych rozmiarów szkło powiększające.
Jako że na fotografii wykonanej przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a widzimy setki galaktyk, które mogą posiadać własne planety czy księżyce, to można sobie wyobrazić, jak wiele siedlisk potencjalnego życia pozaziemskiego może się tam znajdować. Przy okazji zdjęcie pokazuje ogrom wszechświata, ponieważ w przypadku ludzi sukcesem jest opuszczenie Układu Słonecznego, nie wspominając o wylocie poza Drogę Mleczną czy też dotarciu do innych galaktyk.