Intel Alder Lake-S z DDR5 w grze
Wyjątkowy, bo pierwszy taki wyciek z udziałem niedostępnych jeszcze produktów na rynku pojawił się w CapFrameX. Na tym przecieku procesor Intel Alder Lake-S z 32 GB pamięci operacyjnej DDR5 w czterech modułach i kartą GeForce RTX 3080 postanowił pokazać, na co go stać w grze DOTA2.
Czytaj też: Test pięciu modeli GeForce RTX 3060 Ti
Niestety problem jest w tym, że tak naprawdę widoczne powyżej zrzuty ekranu nie mówią wiele. Są tylko ciekawostką i potwierdzeniem, że rozwój jednego i drugiego idzie zgodnie z planem. Wszystko przez skąpe informacje na temat przetestowanej platformy, która może i wyciągnęła te średnie 119,98 klatek na sekundę w DOTA2, ale jednocześnie nie zdradziła wiele na swój temat.
Nie znamy bowiem rozdzielczości, czy ustawień gry, a na dodatek wczesna wersja rozwojowa obu sprzętów jasno daje do zrozumienia, że to nie wszystko, co mają do zaoferowania. Potwierdza to fakt, że procesor był taktowany okropnie niską częstotliwością rzędu 2,2 GHz.
Wyjątkowość 12. generacji Intel Core Alder Lake-S
Mająca zadebiutować ponoć już w listopadzie rodzina procesorów Intel Core 12. generacji przyniesie dwie szalenie ważne nowości na rynek CPU. Po pierwsze, wreszcie doczekamy się desktopowych układów wyprodukowanych w 10 nm procesie Intela SuperFIN, a po drugie architektury Alder Lake-S z podejściem Intel Hybrid do rdzeni.
Czytaj też: Jak działa Ray Tracing? O rodzajach śledzenia promieni i roli rdzeni RT
Oznacza to tyle, że obok wsparcia pamięci DDR5 ze wsteczną kompatybilnością z DDR4, wsparcia PCIe 5.0 i nowej podstawki LGA1700, procesory 12. generacji Intela przyniosą podejście do procesorów rodem ze smartfonów. Intel podzieli je bowiem na te większe, wydajne i ze wsparciem wielowątkowości (Core) i energooszczędne (Atom).
Co przyniosą pamięci DDR5?
Dawno temu mogliśmy przeczytać, że celem dla DDR5 było podwojenie standardowego taktowania DDR4, a więc osiągnięcie 4800 MHz. Jednak producenci postarali się o to, abyśmy już w zasięgu DDR4 mogli otrzymać podkręcone moduły z zegarami właśnie rzędu 4800 MHz i plan spalił na panewce. Dlatego też DDR5 będą mogły pochwalić się zegarem grubo ponad 4800 MHz i znacznie bardziej pojemnymi modułami.
Czytaj też: Wycieki ujawniły kolejne karty graficzne AMD. Jest Navi 24 i RX 6600
DDR5, to też bagaż nowinek i technologii na czele z możliwością uzyskania przez system bezpośredniego dostępu poszczególnych banków pamięci (te uległy podwojeniu), kiedy pozostałe są odświeżane. Nowinką będzie też dodatek DFE (Decision Feedback Equalizer), który poprawia proces zapisu i usprawnia działanie bufora, czy wbudowany układ ECC (Error Correction Code). Ten poprawia stabilność systemu komputerowego, przesyłając dane kontrolne, co umożliwia korygowanie błędów w danych.
Jeśli ciekawi Was ta bardziej praktyczna i fizyczna strona medalu DDR5, zajrzyjcie do naszego wcześniejszego wpisu na temat dwóch firm, które pochwaliły się już swoimi modułami i zapowiedziały wielkie plany.