Pamięć Optane H20 – z QLC i nie do kupienia
Zacznijmy może od nowości, która jest tu i teraz. Nowa pamięć Optane Memory H20 jest kierowana do szerokiego grona odbiorców, bo profesjonalnych twórców i zwyczajnych konsumentów, którzy pragną przyspieszyć swój komputer, czy laptopa. W grę wchodzi wariant o pojemności 512 i 1024 GB z 144-warstwowymi kośćmi pamięci QLC (niestety), które współpracują z pamięcią podręczną DDR3 i kontrolerem SM2265.
Czytaj też: Oto pierwszy gamingowy komputer z kartą graficzną Intel Iris Xe
Bez względu na wariant pojemnościowy możecie liczyć na całe 32 GB pamięci 3DXPoint, która gwarantuje wysokie transfery na poziomie 3300 MB/s zapisu i odczytu sekwencyjnego i kolejno 65000 IOPS odczytu próbek 4K i 40000 IOPS zapisu próbek 4K. Optane Memory H20 posiadają jednocześnie okropnie niski poziom TBW, bo rzędu 185 i 370 TB, a my osobno ich nie kupimy, bo są przeznaczone dla producentów sprzętu OEM, do których to zaczną trafiać od 20 czerwca.
Szczegóły o Alder Lake i Sapphire Rapids już w sierpniu
Czytaj też: Galaxy Z Roll – Samsung się zwija, Samsung się składa. Czy te pomysły mają sens?
Okazało się też, że podczas odbywającego się 23 sierpnia Hot Chips 33 Intel otworzy konferencję, ujawniając światu szczegóły na temat procesorów Intel Core 12 generacji “Alder Lake” dla konsumentów, a następnie procesorów serwerowych “Sapphire Rapids”. Wtedy nie będzie gadki z myślą o kompletnie zielonych słuchaczach, bo w tematy zagłębią się sami specjaliści, co brzmi obiecująco, jako że Intel ze swoimi Alder Lake może nieźle namieszać na rynku procesorów.
Czytaj też: Gamingowe moduły DDR5 Polaris RGB od GeIL zapowiedziane
Dla przypomnienia, procesory Intela Alder Lake będą bazować na heterogenicznej konstrukcji rdzeni, która dzieli je na dwie grupy – wydajniejsze i energooszczędniejsze rodem ze smartfonów. Przyniosą też wsparcie pamięci DDR5 ze wsteczną kompatybilnością z DDR4, interfejs PCIe 5.0 i nową podstawkę LGA1700.