Te nowiutkie, kosztujące 799 yuanów słuchawki TWS (True Wireless) Xiaomi wpisują się ewidentnie może nie w ten najwyższy, ale zdecydowanie topowy segment na rynku. Są też dla firmy wyjątkowe, bo są w rzeczywistości pierwszym modelem Xiaomi, które wspierają aktywną redukcję hałasu (ANC), czyli po prostu zbieranie dźwięków z otoczenia i emitowanie do naszego ucha ich przeciwnej sygnatury akustycznej w czasie rzeczywistym.
Czytaj też: Zdjęcia SoC AMD 4700S, czyli jak złożyć nowego Xboxa w dekstopie
TWS Xiaomi FlipBuds Pro kosztują jakieś 470 złotych. Przynajmniej na ten moment i na stronie Xiaomi w Chinach. Kwestie ceny i dostępności na innych rynkach poznamy w przyszłości
Słuchawki Xiaomi FlipBuds Pro mają jednak znacznie, ale to znacznie więcej do zaoferowania, sięgając jednocześnie po utarte już, dobrze sprawdzające się szlaki. Model dostępny wyłącznie w kolorze czarnym obejmuje zarówno dwie słuchawki, jak i etui wspierające przewodowe i bezprzewodowe ładowanie swoich akumulatorów za pomocą portu USB-C lub ładowarki Qi. Jedno podreperowanie energetycznego pokładu samych słuchawek zapewnia do 7 godzin słuchania, a w połączeniu z etui do 28 bez i 22 z aktywowanym ANC, który radzi sobie z hałasem do 40 dB.
Czytaj też: Karty graficzne Intel Arctic Sound 2T i 1T na zdjęciach. Co przynosi architektura Xe-HP?
O wysokiej jakości brzmienie dbają 11-milimetrowe przetworniki dynamiczne o 16-Omowej impedancji, którymi zarządza układ QCC5151 firmy Qualcomm. Na pokładzie tradycyjnej konstrukcji z “łodyżką” i gumką znalazło się też kilka mikrofonów, a skromny panel dotykowy na ich zewnętrznej części umożliwia bezdotykowe sterowanie gestami. Całość wykończono nanopowłoką “na połysk”, co przynajmniej dla mnie jest najgorszym wykończeniem, z jakim kiedykolwiek miałem do czynienia.
Czytaj też: Mobilne GeForce RTX 3050 zaliczyły premierę. Jest budżetowo, ale wydajnie
Po stronie technologii możecie liczyć na niskie opóźnienie przy parowaniu FlipBuds Pro ze smartfonami Mi Mix Fold, Mi 11, Mi 10, Redmi K40, Remdi K30 i Redmi Note 9 Pro poprzez Bluetooth 5.2. Każdy będzie mógł jednak cieszyć się ważnym kodekiem aptX.