Co najważniejsze – lot się udał, stawiając kolejny krok ku pełnowymiarowej serii wyścigów w przestworzach z wykorzystaniem oczywiście ekologicznego elektrycznego układu napędowego. Poniżej możecie obejrzeć, jak dokładnie bezzałogowy Airspeeder Mk3 zachowywał się w przestworzach w swoim pierwszym tak ważnym teście, który był jednym z ważniejszych kamieni milowych dla rozwoju wyścigów w powietrzu.
Czytaj też: Debiut zegarków Huawei Watch 3, słuchawek FreeBuds 4 i MateBooka 14 2021
Oczywiście możemy się kłócić, czy rzeczywiście to latający samochód, czy po prostu wielki dron typu quadcopter z podwójnymi wirnikami, ale sama firma wspomina o nim, jako o “flying racing car”, więc nie ma co kłócić się z mądrzejszymi. To wyścigowy samochód latający – koniec kropka i to nie byle jaki, bo Airspeeder Mk3 jest zalążkiem do zrealizowania serii trzech wyścigów bezzałogowych samochodów latających Airspeeder EXA. Te mają się odbyć na całym świecie w tym roku, ale dokładne lokalizacje tych wyścigów nie zostały jeszcze ujawnione.
Lot wyścigowego samochodu Airspeeder Mk3 był dopiero testem. Teraz czekają nas bezzałogowe wyścigi, a za rok już te z pilotami na pokładzie
Wyścigi Airspeeder EXA będą zrealizowane z wykorzystaniem symulatora, który wiernie odwzorowuje naśladuje dynamikę i ergonomię kokpitu Mk3. Będzie tym samym poligonem doświadczalnym dla pierwszych na świecie wyścigów elektrycznych samochodów latających z załogą. Przysłuży się zarówno zachęconym do tego typu zabawy pilotom, jak i inżynierom, którzy odpowiadają za formę tych latających samochodów wyścigowych. Już bowiem w 2022 roku mają ruszyć serie wyścigowe z pilotami za sterami, a nie operatorami w bezpiecznym kokpicie.
Czytaj też: Elektryczny rower Super73-ZX. Niby podstawowy, ale i tak drogi
Za projekt wyścigowego samochodu Airspeeder Mk3 odpowiada w stu procentach firma Alauda Aeronautics, która postanowiła zaczerpnąć inspirację z samochodów wyścigowych z lat 50. i 60. XX wieku. Finalnie przyjmuje on postać elektrycznego wielkiego drona o wadze 130 kg i udźwigu 80 kg, który jest w stanie wystartować i wylądować w pionie, jak helikopter.
Czytaj też: Autonomiczny statek Mayflower spróbuje przekroczyć Atlantyk
Do lotu wykorzystuje wyłącznie silniki elektryczne, których moc sięga do 435 koni mechanicznych. Te silniki rozkręcają łącznie osiem śmigieł, dzięki którym Airspeeder Mk3 może przyspieszyć od 0 do 100 kilometrów na godzinę w zaledwie 2,8 sekundy i wznieść się na pułap do 500 metrów.