BMW iX zawdzięcza określenie “technologicznego flagowca” nie bez powodu, jako że został opracowany od podstaw z myślą o elektrycznym napędzie, co pozwoliło inżynierom na znaczące zmiany względem tego, co BMW X oferowały do tej pory. Wszystko na własnej skórze poznamy jednak dopiero w listopadzie 2021 roku, kiedy to BMW iX zacznie wjeżdżać na rynek na całym świecie. Na ten moment ceny pozostają nieznane, jeśli idzie o Polskę, ale w USA rozpoczną się od 83200$, czyli ponad 300000 zł.
Czytaj też: Volkswagen ID.4 GTX w Polsce. Poznaliśmy ceny wydajnego crossovera
Technologiczne zacięcie BMW iX
Za taką cenę otrzymamy w standardzie pneumatyczne zawieszenie, elektronicznie sterowane amortyzatory, zintegrowany aktywny układ kierowniczy, adaptacyjną lub regulowaną ręcznie rekuperację energii, zintegrowany system ogrzewania i chłodzenia z funkcją pompy ciepła, czy inteligentne termiczne zarządzanie dla akumulatora. 21- lub 22-calowe felgi Air Performance pozostaną dodatkowo płatną opcją, jak zresztą szereg opcji na żądanie w ramach zdalnych aktualizacji.
Wewnątrz czeka na nas w pełni cyfrowy, zakrzywiony zestaw ekranów, obejmujący wyświetlacz wskaźników o przekątnej 12,3 cala i infotainment o przekątnej 14,9 cala, którego napędza system BMW 8 i nowoczesny interfejs z naciskiem na funkcje dotykowe. Po stronie wspomagania odpowiada za nie pięć kamer, pięć radarów i dwanaście czujników ultradźwiękowych do monitorowania otoczenia pojazdu.
Czytaj też: Pierwszy elektryczny Rolls-Royce potwierdzony. Nadchodzi Silent Shadow
Te otwierają dostęp do najszerszego pakietu systemów wspomagających kierowcę, jaki kiedykolwiek był oferowany w modelach BMW. Mowa o wyjątkowym w skali systemów BMW ostrzeganiu przed kolizją czołową podczas skrętu w lewo oraz rowerzystów i pieszych podczas skrętu w prawo. W grę wejdzie też ostrzeganie przed skrzyżowaniem z funkcją hamowania, asystent kierowania i prowadzenia po pasie ruchu o znacznie szerszej funkcjonalności, aktywny tempomat z automatycznym asystentem ograniczeń prędkości, asystent cofania i parkowania z kamerą cofania. Wszystko to w standardzie.
Napęd elektrycznego BMW iX
Na ten moment znamy szczegóły napędu piątej generacji BMW iX xDrive50 i BMW iX xDrive40, ale producent obiecuje, że na rynek z czasem trafi też wydanie M w postaci iX M60 o mocy ponad 600 KM. Wydajniejszy iX xDrive50 sięgnie po silnik elektryczny o mocy 523 KM i 765 Nm momentu obrotowego, podczas gdy iX xDrive 40 będzie bazował na silniku o mocy 326 KM i 630 Nm momentu obrotowego.
Czytaj też: Premiera Rimac Nevera. Oto elektryczny hipersamochód znany jako C_Two
Po stronie osiągów BMW iX xDrive50 zaliczy sprint do setki w 4,6 sekundy, a BMW iX xDrive40 w 6,1 sekundy. Ten pierwszy na jednym ładowaniu (o mocy do 200 kW) przejedzie do 630 km, a ten drugi (ładowanie mocą do 150 kW) 425 KM i nic w tym dziwnego, bo w grę wejdą kolejno 111,5 i 76,6 kWh akumulatory.