W rzeczywistości o Czinger 21C wiedzieliśmy od ponad roku, kiedy to ta kalifornijska firma pochwaliła się jego prototypowym, koncepcyjnym wręcz wydaniem. Rok już minął. Prace zostały zakończone i teraz Czinger może się pochwalić tym, co wykuł w swoich garażach, dopracowując projekt modelu, który powstanie w nakładzie jedynie 80 egzemplarzy o nieznanej cenie. Zmian i ulepszeń jest sporo, co akcentują jeszcze wyższe osiągi i wyższa wydajność.
Czytaj też: Premiera Rimac Nevera. Oto elektryczny hipersamochód znany jako C_Two
Tanio jednak nie będzie, bo ten hybrydowy hipersamochód jest jednym z najszybszych (na papierze), jakie kiedykolwiek powstały. Dzięki wszechobecnemu praktycznie włóknu węglowemu i szeregu innych lekkich materiałów Czinger 21C waży zaledwie 1240 kilogramów przed napełnieniem zbiorników wszystkimi cieczami eksploatacyjnymi. To niewiele, patrząc na to, że niedawno ujawniony w pełni elektryczny Rimac Nevera o mocy 1914 KM waży całe 2150 kg.
Hipersamochód Czinger 21C udowadnia potęgę V8
Czinger 21C napędza system hybrydowy, który łączy dwa silniki elektryczne z opracowanym przez firmę, autorskim silnikiem V8 z podwójnym turbodoładowaniem o pojemności 2,88 litra. Ten zajmuje się napędzeniem tylnej osi, podczas gdy dwa elektryczne silniki wprawiają w ruch przednie koła, zapewniając łącznie 1262 koni mechanicznych. To sporo, a w połączeniu z zadziwiająco niską wagą i napędem na wszystkie koła, zapewnia to jeszcze wyższe wyniki dzięki konfiguracji napędu na wszystkie koła za pośrednictwem ultralekkiej siedmiobiegowej zautomatyzowanej manualnej skrzyni biegów
Czytaj też: Volkswagen ID.4 GTX w Polsce. Poznaliśmy ceny wydajnego crossovera
Firma podaje, że do setki 21C rozpędza się w 1,9 sekundy, czyli nawet szybciej, niż wspomniany Rimac Nevera (1,97 sekundy), pokonując ćwierć mili w 8,1 sekundy, czyli również szybciej o całe pół sekundy. Osiągnięcie 300 km/h zajmuje 21C 13,8 sekundy, a 400 km/h ciągle imponujące 21,3 sekundy, ale to szczegóły, które znaliśmy już przed rokiem. Względem prototypu 21C zyskał tylko wyższą prędkość maksymalną, która została podbita z 423 do 452 km/h w opcjonalnej konfiguracji samochodu „vmax”.
Czytaj też: Premiera BMW iX. Oto flagowy, jedyny w swoim rodzaju elektryczny SUV BMW
Do wspomnianych 1262 koni mechanicznych Czinger może dorzucić dodatkową setkę, jako że za dodatkową opłatą zmodernizuje nieco układ napędowy do ponad 1362 KM mocy. Co ciekawe, ten hipersamochód został zaprojektowany tak, aby był przyjazny dla środowiska jak tylko to możliwe. Wszystko rozbija się o możliwość pracy na różnych rodzajach paliwa, a w tym na metanolu z recyklingu węgla i innych ekologicznych paliwach.