Premiera Phantom X. Aparaty przyciągają, ale czy tylko one?
Smartfon Phantom X chwali się swoimi możliwościami fotograficznymi, ale co tak naprawdę ma do zaoferowania w tej kwestii? Model ten otrzymał na swoim tyle potrójną konfigurację aparatów, gdzie ten główny jest 50-Mpx matrycą. Przyjmuje ona postać dużej, bo 1/1.3-calowej jednostki z pikselami wielkości 1.2µm, które programowo łączą się ze sobą do 2,4µm. Matryca ta dodatkowo może pochwalić się laserowym autofokusem.
Czytaj też: Huawei P50 bez 5G? To brzmi sensownie
Obok niej znajduje się jeszcze aparat 13 Mpx z teleobiektywem o 50 mm ogniskowej, pełniący funkcję także tego portretowego. Jego trzecim, ostatnim aparatem jest ultraszerokokątny 8 Mpx o polu widzenia 120 stopni. Jeśli chodzi o jego podwójne aparaty na przodzie, to mieści się tam ten główny 48 Mpx oraz ultraszerokokątny 8 Mpx o polu widzenia 105 stopni.
Czytaj też: Samsung zaprezentuje w sierpniu pięć flagowych urządzeń
To oczywiście nie wszystko, co ma do zaoferowania smartfon Phantom X. Za jego wydajność odpowiada już nie tak imponujący układ MediaTek Helio G95 wspierany przez 8 GB pamięci RAM i 256 GB pamięci masowej. Smartfon wyposażono w sporą baterię o pojemności 4700 mAh z obsługą ładowania o mocy 33 W. Producent deklaruje, że naładowanie baterii od 0% do 70% trwa 30 minut.
Czytaj też: Aparaty Galaxy S22 Samsunga w szczegółach. Kolejna przeklejka?
Phantom X może pochwalić się także zakrzywionym 6,7-calowym wyświetlaczem SuperAMOLED o rozdzielczości 1080p+ z częstotliwością odświeżania 90 Hz. Pod jego ekran wbudowano skaner linii papilarnych, a całość chroni szkło Gorilla Glass 5. Smartfon działa pod władzą systemu Android 11, a jego wymiary są równe 163,5 mm x 73,78 mm x 8,72 mm.