Upały powodują spore problemy z internetem satelitarnym Starlink
Starlink to system internetu satelitarnego stworzony przez Space Exploration Technologies Corp., firmę należącą do Elona Muska. Docelowo konstelacja satelitów ma dostarczyć internet praktycznie do każdego zakątka na świecie. Trwające nadal testy wykazały, że internet osiąga niezłe prędkości i działa dobrze. No cóż, przynajmniej do momentu, w którym słońce za mocno nie przygrzeje w anteny.
Czytaj też: Wyciek zdradza, że Windows 11 będzie kluczowy dla hybrydowych procesorów
W sieci zaczęły pojawiać się wpisy użytkowników Starlink, którzy skarżą się na problemy z dostępem do internetu. Okazało się bowiem, że anteny wyłączają się podczas upałów. Pierwszy napisał o tym użytkownik Twittera o nicku SocietyTomorrow. Pokazał też zrzut ekranu, na którym widzimy informację o przegrzaniu anteny i jej ponownym uruchomieniu dopiero po ochłodzeniu.
Anteny Starlink mają bowiem jasno określony certyfikatami zakres temperatur, w których pracują – od około -30 do 40°C.
Starlink potwierdził, że graniczną temperaturą jest 50°C. Kiedy ten wynik zostanie osiągnięty antena się wyłącza odcinając dostęp do internetu. Dopiero po schłodzeniu do przynajmniej 40°C może się włączyć ponownie. Użytkownik, który nagłośnił problem mieszka w Arizonie, gdzie w cieniu temperatura w słońcu spokojnie przekracza ustalone przez Starlink granice.
Zresztą, daleko nie trzeba szukać. Panujące teraz upały i u nas w pełnym słońcu niebezpiecznie zbliżają się do tych wartości. Użytkownicy internetu Starlink nie tylko “narzekali”, ale również brali sprawy we własne ręce. Samodzielnie schładzali anteny, jednak rezultat był widoczny jedynie przez chwilę.
Czytaj też: Ziemia ma tajemniczy cykl, który powtarza się co 27,5 mln lat. Jest związany m.in. z wymieraniami
Już wcześniej Elon Musk informował, że podczas trwających testów beta mogą pojawić się problemy nie wynikające z działań technicznych. Takimi zapewne są właśnie zbyt wysokie temperatury. Jak jednak temu zaradzić? trudno powiedzieć, w końcu przy upałach panujących np. w takiej Arizonie ciężko oczekiwać, że ktoś będzie przez cały dzień stał przy antenie i polewał ją wodą.