Po raz pierwszy poinformował o tym serwis Tom’s Hardware w swoim najnowszym raporcie, który dotyczy ceny dwóch najwydajniejszych modeli w tej generacji APU. Doskonale wiemy, czego możemy się po nich spodziewać nie tylko pod kątem specyfikacji, ale też testów, które zostały przeprowadzone już przez niektóre serwisy na układach dostępnych dla producentów OEM. W skrócie? Do najlepszych CPU im daleko, ale ich możliwości graficzne wynagradzają te braki.
Czytaj też: Soundbar z Dolby Atoms: dlaczego warto kupić?
Nieoficjalnie i nieoczekiwanie wyciekły ceny Ryzen 5000G w czterech sklepach. Jest źle
Zaczynając od procesora Ryzen 7 5700G, ten ma do zaoferowania 8 rdzeni i 16 wątków o taktowaniu od 3,8 GHz do 4,6 GHz, które uzupełnia 16 MB pamięci podręcznej poziomu trzeciego. Po stronie iGPU, czyli zintegrowanego rdzenia graficznego, w grę wchodzi sprzęt na bazie architektury GCN (Vega) z ośmioma Computing Units o taktowaniu 2 GHz. AMD zapowiadało, że jego cena będzie wynosić 359$, ale na ten moment tylko sklep w Hiszpanii przedpremierowo wrzucił go do oferty za 369$ (1430 zł). Inne sklepy żądają za niego od 391 do 422$.
Czytaj też: Pierwsze miniaturowe komputery z procesorami Ryzen 9 5900HX nadchodzą
Z kolei słabszy Ryzen 5 5600G został pozbawiony względem flagowca 2 rdzeni i tym samym 4 wątków, ale rozkręca się w podstawie o 100 MHz wyżej (do 3,9 GHz), choć w trybie Boost osiąga maksymalnie 4,4 GHz. Jego iGPU również zostało okrojone, ale tylko z jednego rdzenia CU i taktowania (1,9 vs 2 GHz), ale przy tym wszystkim TDP pozostało na poziomie 65W. Ten układ miał być znacznie tańszy i kosztować 259$ (1000 zł). Jednak sytuacja w jego przypadku jest podobna, jak przy flagowcu – jest drożej, a ceny wahają się od 272 do 303$.
Czytaj też: NVIDIA Hopper nadchodzi. Będzie to pierwszy wielomodułowy GPU firmy
Na temat Ryzena 3 5300G również wiemy wszystko (4 rdzenie, iGPU z 6 CU, zegar Boost 4,2 GHz, to samo 65-watowe TDP), ale jego cena pozostaje tajemnicą. Nie podały jej nie tylko sklepy, ale też AMD przy oficjalnej premierze. Powyżej wspomniane ceny dotyczą na dodatek nie tej po wliczeniu podatku VAT, a przed nim, więc dodatkowe 23% w Polsce zrobi swoje. Jeśli więc te podwyżki utrzymają się na wszystkich rynkach, te trzy układy będą kosztować o 10-17% więcej w sprzedaży detalicznej względem MSRP.