Karty CMP i rdzenie LHR miały być lekarstwem, a są porażką
Dla przypomnienia, GeForce RTX 3000 LHR to w pewnym stopniu zupełnie nowa rodzina kart graficznych NVIDIA obecnej generacji, która ominęła tylko RTX 3090. Ten flagowiec jest ponoć zbyt mocny, żeby ograniczać jego zdolność do kopania kryptowalut, bo sam w sobie jest na tyle drogi, że nie powinien być łakomym kąskiem dla górników. Oczywiście teoretycznie.
Czytaj też: Pierwsze miniaturowe komputery z procesorami Ryzen 9 5900HX nadchodzą
Teoretycznie też NVIDIA miała poprawić sytuację na rynku kart graficznych z użyciem rdzeni LHR i kart CMP. Te drugie miały być dla górników jedynym racjonalnym wyborem w myśl kopania kryptowalut, ale przez to, że nadają się tylko do tego, a ich odsprzedanie “zwyczajnym” konsumentom nie wchodzi w grę (te modele nie są w stanie wyświetlać grafiki), wysoką popularnością się nie cieszą. Jednak górnicy mieli być do nich zmuszeni przez rdzenie LHR, które niestety wcale nie są stałymi i licznymi bywalcami fabryk.
Producenci nie chcą produkować kart GeForce RTX 3000 LHR, a NVIDIA nic z tym nie robi
Tak przynajmniej uważa twórca z kanału Moore’s Law is Dead na YouTube, wedle którego, choć NVIDIA oferuje swoim partnerom (m.in. MSI, ASUSowi, Gigabyte, ZOTAC) rdzenie LHR, to ci kręcą na nie nosem. Wolą wybrać ciągle dostępne od Nvidii pełnoprawne rdzenie bez ograniczeń, jako że wyposażone w nie karty są zwyczajnie droższe, bo mogą “kopać” Ethereum z pełną mocą, a nie o 50% wolniej.
Czytaj też: Procesor Intel Core i9-12900K w Cinebench R20. Flagowy Ryzen 9 5950X pokonany
Nastawionym na zarobki firmom trudno się temu dziwić, więc pretensję można mieć tylko do firmy NVIDIA, która zapowiadając karty LHR, ogłaszała koniec problemu podkradania kart graficznych z rynku przez górników. Jednocześnie jednak nadal oferuje obie wersje rdzeni GeForce RTX 3000 swoim partnerom, którzy z wolną ręką, sięgają po bardziej lukratywną opcję.
Czytaj też: NVIDIA Hopper nadchodzi. Będzie to pierwszy wielomodułowy GPU firmy
NVIDIA nie wymusza na nich przejścia na LHR, choć wydawało nam się, że tak rzeczywiście postąpi, zaprzestając po prostu produkcji pełnoprawnych rdzeni GA-XX0. Kart graficznych GeForce RTX 3000 LHR będzie tym samym na rynku mniej, niż powinno, a ich nieograniczone wersje nadal będą zgarniane nie tylko przez graczy, ale też z myślą o koparkach.