Komputer po pożarze. W teorii nic do uratowania, a w praktyce…
Sklep Caseking realizuje program “Kill my case”, który to dotyczy naprawy zniszczonego sprzętu komputerowego. Firma wykupuje w jego ramach zestawy “po przejściach” i próbuje coś z nich wykrzesać, a tym najnowszym okazał się komputer ze spalonego mieszkania. Sprzętem zajął się nie kto inny, jak Der8auer, znany overclocker z Niemiec, który przyjrzał się sprzętowi i odpowiedział na kilka ważnych pytań.
Czytaj też: Chipsety MediaTek Helio G96 i G88 ujawnione. Oto ulepszenie G95 i G85
Chociaż na pierwszy rzut oka cały zestaw wygląda, jakby nadawał się do wyrzucenia, to ma w sobie kilka działających elementów. Zasilacz, płyta główna, czy pamięć operacyjna wprawdzie nadają się tylko do recyklingu, co dotyczy też chłodzenia wodnego dla procesora, którego wentylator uległ doszczętnemu spaleniu, ale z procesorem historia jest już inna. Ryzen 7 2700X od AMD przetrwał bowiem, dzięki ochronie ze strony bloku wodnego chłodzenia AIO.
Karta graficzna nie miała jednak tyle szczęścia, żeby cokolwiek ją chroniło. Była wystawiona poniekąd na najgorsze, ale przetrwała w jednym kawałku i to bez większych fizycznych uszkodzeń plastikowej osłony. To nie powinno nas jednak aż tak dziwić, bo karty graficzne, pożerające obecnie setki watów pod obciążeniem i generujące ogromne ilości ciepła, są zaprojektowane właśnie z myślą o wysokich temperaturach. Znacznie wyższych, niż te, które mogą dręczyć pozostałe komponenty.
Czytaj też: Znamy szczegóły GPU w Exynos 2200 Samsunga na bazie RDNA2 AMD
Czy karta graficzna może przetrwać pożar?
Dlatego Der8auer postanowił zająć się kartą MSI RTX 2070 SUPER z serii GAMING, ale przed ruszeniem z jej testami, rozebrał ją i gruntownie oczyścił w pojemniku z m.in. destylowaną wodą przed włożeniem do rozgrzanego do 100 stopni piekarnika na 15 minut. Początkowo laminat nie wyglądał najlepiej, sugerując spalenie praktycznie wszystkich komponentów na pokładzie, ale po całym czyszczeniu zaczął sprawiać wrażenie, jakby ledwo co wyjechał z fabryki.
Czytaj też: Mobilna konsola Valve Steam Deck. Wszystko co musicie wiedzieć
Zanim karta została podpięta do komputera i monitora, chwila zabawy z multimetrem bezpośrednio wykazała dobry stan układów elektronicznych. Do chłodzenia wykorzystano następnie blok do systemu chłodzenia ciekłym azotem, jako że to fabryczne pozostawiało wiele do życzenia. Finalnie karta graficzna zadziałała, co tylko dowodzi, jak świetnie są dziś projektowane komponenty.