Samochody Maserati na 2022 rok
Odświeżenie oferty na nowy rok modelowy w przypadku Maserati dotyczy przede wszystkim ulepszonych wersji względem podstawowych wariantów. Jak najłatwiej rozpoznać te nowe modele Maserati, które są dostępne do zamawiania od 1 lipca? Przede wszystkim po emblemacie, bo doczekały się nowego logo marki w postaci ciągle imponującego trójzębu. Ten po raz pierwszy pojawił się w supersamochodzie MC20.
Czytaj też: Mniej, ale więcej. Volvo Recharge ujawnia elektryczną przyszłość marki
Nowe wykończenia dotyczą modeli Ghibli, Quattroporte oraz Levante i wprowadzają zmiany w zakresie stylistyki, wyposażenia i opcji układu napędowego. Dlatego właśnie Maserati skupia się na nich w ramach swojego najnowszego ogłoszenia, które wyszczególnia najważniejsze cechy tych wykończeń.
Maserati GT
Zacznijmy może od wykończenia GT, które “ucieleśnia bardziej miejskiego, minimalistycznego i współczesnego ducha”, co ma być ponoć widać w chromowanych wstawkach. Model Ghibli i Levante GT mogą sięgnąć po 18-calowe felgi, podczas gdy Quattroporte (zdjęcia) już 19-calowe. Modele Ghibli i Levante GT są napędzane nowym układem napędowym z czterotłokowym silnikiem i wspomaganiem hybrydowym o mocy 330 KM.
Czytaj też: Kuchnia wbudowana w elektryczny pickup Rivian R1T zachwyca sposobem integracji
Maserati Modena
Wariant Modena jest ponoć dla tych, “którzy szukają równowagi wrodzonej elegancji, dynamiki i przyjemności z jazdy”. Całe trio modeli w tym smaku sięga po 20-calowe felgi aluminiowe oraz bardziej sportowy motyw wnętrza, ale w napędzie są już różnice, bo podczas gdy Ghibli i Levante są napędzane silnikiem V6 o mocy 350 KM, to Quattroporte sięga już po 430-konną V6. Ta jest dostępna dla pierwszej pary w wydaniu Modena S, która dorzuca do zestawu pakiet Nerissimo i czerwone zaciski hamulcowe.
Czytaj też: MINI Vision Urbanaut rzeczywistością. W tym samochodzie można byłoby zamieszkać
Maserati Trofeo
Maserati Trofeo to już inny kaliber, bo na wskroś sportowy i najlepiej wykonany. Przejawia się to w licznych akcentach z włókna węglowego, 21-calowych alufelgach i czerwonych zaciskach hamulcowych, a także sportowych fotelach wykończonych naturalną skórą licową Pieno Fiore. Napęd? Tylko i wyłącznie stary dobry silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem o mocy 580 KM.