Ruszyły testy autonomicznego samochodu od Mobileye należącej do Intela

Mobileye jako izraelska spółka zależna od firmy Intel, od czterech lat zajmuje się autonomicznymi systemami jazdy, a na swoim koncie ma m.in. współpracę z Teslą w celu. Rok temu zademonstrowała technologię samodzielnie jeżdżącego samochodu opartego o kamery optyczne, a dziś pochwaliła się swoim kolejnym osiągnięciem. W Nowym Jorku oficjalnie ruszyły testy autonomicznego samochodu Mobileye.
testy autonomicznego samochodu Mobileye, testy autonomicznego samochodu Mobileye, autonomicznego samochodu
testy autonomicznego samochodu Mobileye, testy autonomicznego samochodu Mobileye, autonomicznego samochodu

Testy autonomicznego samochodu Mobileye w Nowym Jorku

Autonomiczna technologia ukryta w Fordzie, który akurat nie odgrywa tutaj żadnej roli, pełniąc po prostu funkcję platformy testowej, od dłuższego czasu podbija już ulice Nowego Jorku w świetle dnia i po zmroku. Mobileye wcześniej uzyskało pozwolenie władz miasta na te testy i co ciekawe, jest jedyną firmą, która może się nim pochwalić. 

Czytaj też: Tesla ugięła się pod krytyką. Obniżyła cenę Hardware 3, choć powinna ją zlikwidować

Chociaż nie wydaje się to specjalnie imponujące, to testy w tym amerykańskim mieście dla autonomicznego samochodu Mobileye są kluczowe. Doskonale wie o tym sama firma, z której Amnon Shashua, starszy wiceprezes Intela oraz prezes i dyrektor generalny Mobileye, powiedział:

Jazda w złożonych obszarach miejskich, takich jak Nowy Jork, jest kluczowym krokiem w weryfikacji możliwości systemu autonomicznego i zbliżaniu branży do gotowości komercyjnej.– powiedział profesor Amnon Shashua.

Czytaj też: Nowe Audi RS3 2022 już z nami. Co przyniosła nowa generacja?

Poniżej możecie zobaczyć, jak system oparty wyłącznie na kamerach optycznych umożliwia z powodzeniem realizować testy autonomicznego samochodu Mobileye. Część sukcesu w trudnych warunkach system zawdzięcza technologii True Redundancy, która podwójnie upewnia się co do otoczenia, aby później dorzucić do mieszanki dane zaczerpnięte z radaru lub LiDAR w celu zapewnienia tytułowej redundancji.

W praktyce spisuje się to wzorowo, co w przypadku testów w Nowym Jorku jest wręcz imponujące. Jak podkreśla sama firma, tam jej technologia musi mierzyć się z “zatłoczonymi ulicami pełnymi pieszych, rowerzystami, agresywnymi kierowcami, podwójnie zaparkowanymi pojazdami, strefami budowlanymi, pojazdami uprzywilejowanymi, tunelami, czy mostami”.

Czytaj też: Mercedes EQS zadebiutował w Polsce. Oto technologia na kołach

W Nowym Jorku testy autonomicznego samochodu Mobileye wchodzą tym samym na zupełnie nowy poziom, zmuszając system do odpowiedniego reagowania na zróżnicowane pojazdy, dziwactwa ze strony pieszych, czy nawet radzenia sobie z “zanieczyszczeniem świetlnym” w mieście, które przecież nigdy nie śpi.