Jeśli martwiliście się, że funkcja Samsung TV Block może spowodować, że Wasz legalnie zakupiony telewizor nagle stanie się bezużyteczny, to możecie być spokojni. Samsung postanowił zabrać w tej sprawie głos zapewniając, że posiadacze ważnego dowodu zakupu nie muszą przejmować się blokadą. Ta dotyczy tylko skradzionych lub nielegalnie pozyskanych urządzeń.
Jedynym celem stosowania Samsung TV Block jest ograniczenie kradzieży z transportów i magazynów oraz nieautoryzowanej sprzedaży detalicznej. Ma to zapewnić, że telewizory będą używane przez właścicieli z ważnym dowodem zakupu. Samsung TV Block jest aktywowany tylko wtedy, gdy pojawi się konkretny, potwierdzony raport o skradzionym lub nielegalnie zdobytym telewizorze. Konsumenci mogą być spokojni, że ta funkcja nie jest aktywowana w telewizorach z ważnym dowodem zakupu. Samsung bardzo poważnie traktuje prywatność konsumentów, a nasze telewizory są projektowane tak, aby ją chronić – informuje Olaf Krynicki, rzecznik prasowy Samsung Polska.
Inteligentne telewizory Samsung mogą być przekleństwem złodziei
W naszych domach jest coraz więcej inteligentnych urządzeń. Zwiększają one naszą wygodę, pomagają w codziennych czynnościach czy też zapewniają rozrywkę. Dzięki połączeniu z siecią możemy nimi bez przeszkód sterować. Okazuje się jednak, że takie połączenie może również pomóc w sytuacji, gdy urządzenia zostaną skradzione. Samsung poinformował, że ich najnowsze inteligentne telewizory mogą zostać zdalnie wyłączone, gdy dojdzie do ich kradzieży z magazynów ( i nie tylko).
W oficjalnym komunikacie prasowym czytamy, że Samsung wesprze sprzedawców, których okradziono. Informację podał oddział z Johannesburga w RPA. Dotyczy to głównie sporej kradzieży, która miała miejsce w lipcu. Samsung zarejestrował numery seryjne skradzionych urządzeń i w momencie, w którym któreś z nich zostanie podłączone do sieci – Samsung zdalnie je wyłączy i zablokuje wszystkie funkcje elektroniczne.
Czytaj też: Test Samsung Neo QLED QN91A. Taki powinien być telewizor dla każdego
TV Block to zdalne rozwiązanie zabezpieczające, które wykrywa, czy telewizory Samsung zostały niewłaściwie aktywowane i zapewnia, że tylko legalnie nabyte urządzenia będą działać. Ma to przeciwdziałać tworzeniu się rynku wtórnego, na którym złodzieje sprzedają skradzione telewizory.
Zgodnie z naszymi wartościami, aby wykorzystać moc technologii do rozwiązywania problemów społecznych, będziemy stale rozwijać i rozszerzać strategiczne produkty w naszym dziale elektroniki użytkowej o zabezpieczenia klasy obronnej, specjalnie zaprojektowane, z innowacyjnymi i intuicyjnymi narzędziami biznesowymi. Technologia ta może mieć obecnie pozytywny wpływ i będzie również przydatna zarówno dla branży, jak i klientów w przyszłości– powiedział Mike Van Lier, dyrektor ds. elektroniki użytkowej w Samsung South Africa.
Tylko że problemy mogą mieć również legalni nabywcy
Narzędzie do zdalnego blokowania, według słów Samsunga, zostało zainstalowane we wszystkich telewizorach Samsunga wprowadzonych w RPA i poza granicami kraju. Przy okazji zapewniono, że jeśli zostanie zablokowany telewizor nabyty legalnie, wystarczy przesłać dowód zakupu Samsungowi, a ten zdejmie blokadę.
I w teorii jest to naprawdę świetne rozwiązanie, które może ukrócić złodziejskie praktyki. Jednak przez takie środki bezpieczeństwa mogą mieć problemy także legalni nabywcy, którzy po prostu zgubili dokumentację zakupu, otrzymali lub kupili sprzęt w prezencie bez odpowiednich dokumentów, co często ma miejsce podczas zakupu z rynku wtórnego.
Czytaj też: Naprawa ekranu w Galaxy Z Fold3 i Z Flip3 będzie sporo kosztować
Warto pamiętać, że tego typu działanie producenta nie jest niczym nowym. W przypadku smartfonów również istnieje możliwość zdalnego zablokowania urządzenia, całkowicie wykluczającego je z użytku. To samo może zrobić Tesla ze swoimi samochodami. Spodziewać się można, że w niedalekiej przyszłości dotyczyć to będzie każdego inteligentnego sprzętu wymagającego podłączenia do internetu, od smartfona, przez odkurzacz, a na telewizorach czy lodówkach kończąc.