Microsoft właśnie umożliwił instalację Windows 11 na starym sprzęcie, udostępniając plik ISO
Tak naprawdę Microsoft po cichu zwiększył już wcześniej kompatybilność Windowsa 11 i to na długo po tym, jak świat rozwiązał kwestię wymogu TPM 2.0. Niedawno firma rozszerzyła bowiem wsparcie na niektóre z procesorów Intel Core 7. generacji, czyli te z 2016 roku, a dziś postanowiła udostępnić światu obraz ISO. Dzięki niemu możemy obejść pobierany instalator Windows Update, który zero-jedynkowo podchodzi do oceny tego, czy dany sprzęt jest, czy nie jest “godny” na przyjęcie nowego Windowsa.
Czytaj też: Windows 11 na komputerach Mac od Apple. Cena kompatybilności? 99,99 dolarów
Aplikacja może jednak już być wybredna gdzieś indziej, bo za pośrednictwem ISO możemy zainstalować Windowsa 11 na sprzętach, które w ogóle nie są kompatybilne ze sprzętem wymaganym przez aplikację PC Health Check. Teraz więc każdy z Was może pobrać oficjalny, choć nieogłoszony specjalnie wylewnie przez Microsoft obraz ISO za pomocą narzędzia Media Creation Tool, skonfigurować pendrive, czy nagrać ISO na płytę i finalnie przeprowadzić instalację ręcznie.
Sprzęt musi być tylko wyposażony w 64-bitowy, przynajmniej dwurdzeniowy procesor o taktowaniu minimalnym 1 GHz, 4 GB pamięci operacyjnej, 64 GB pamięci masowej oraz moduł TPM 1.2 lub jego odpowiednik. Ten, co ciekawe, był początkowo planowanym wymaganiem systemowym dla Windowsa 11. Oczywiście robicie to na własną odpowiedzialność, bo Microsoft tego nie zaleca, o czym przypomni sam system, wspominając użytkownikom, że ich sprzęt “nie jest obsługiwany”. Niestety na ten moment nie wiadomo, co oznacza to na tle aktualizacji, stabilności, czy ogólnego bezpieczeństwa.
Czytaj też: Dwa wycieki Intel Core i9-12900K. Flagowy CPU Intela przetestowany na Windows 11
Microsoft jednak poszedł nam na rękę i zadbał w jakimś stopniu o to, żeby bardzo stare sprzęty komputerowe nadal mogły korzystać z najnowocześniejszego software. Samo to, że firma nie ogłosiła wylewnie dostępności tego obrazu, jasno jednak wskazuje, że nie jest jej to za bardzo w smak i nic dziwnego, bo udostępnienie tego ISO kłóci się z początkowymi planami uczynienia z komputerów osobistych bardziej bezpiecznych sprzętów. Przynajmniej po stronie software.
Czytaj też: Zmiana domyślnej przeglądarki w systemie Windows 11 nie będzie taka łatwa
Wydaje się więc, że firma ma w tym swój tajemniczy plan, który zapewne obejmuje sprawdzenie systemu na starszych sprzętach. Jeśli okaże się, że i na nich Windows 11 będzie śmigać bez większych ograniczeń, to zapewne również tam go dostaniemy. W innym przypadku może okazać się, że Microsoft po prostu nie będzie wspierał tych sprzętów aktualizacjami. Innymi słowy – odpowiedzi na to, czy system Windows 11 na starym sprzęcie zawita na dłużej, doczekamy się dopiero w przyszłości.