Prace nad Birkeland rozpoczęły się w 2017 roku. Projekt tego statku towarowego stworzyła norweska firma VARD, która otrzymała za niego 30 milionów dolarów w ramach inwestycji od, mającej już na karku 116 lat, Yara International. Ta sukces osiągnęła zwłaszcza w sektorze rolniczym, bo stworzyła pierwszy na świecie nawóz azotowy, który do dziś pozostaje jej największym obszarem działalności. Opracowała go po to, aby wyeliminować głód w Europie i choć to jest ciągle jej ważnym celem, to teraz Yara koncentruje się też na ograniczaniu emisji.
Czytaj też: Jak działa jednotłokowy silnik wodorowy Aquarius, składający się z 20 elementów?
Dlatego też, w celu zwalczania toksycznych emisji tlenków siarki (SOx) i tlenków azotu (NOx) z silników Diesla, które stosuje się powszechnie na statkach, stworzyła wyspecjalizowaną w transporcie morskim firmę Yara Marine Technologies. Teraz owoc dążenia do zmniejszenia negatywnego wpływu na środowisko widać jak na dłoni, bo ponoć statek towarowy Yara Birkeland pływa już w Norwegii w ramach testów przed najważniejszym zleceniem.
Yara podkreśla, że Birkeland, jako pierwszy na świecie bezzałogowy i bezemisyjny statek towarowy, to dopiero początek automatyzacji transportu drogą wodną
Birkeland został nazwany na cześć norweskiego badacza, który odkrył możliwość dodawania azotu do nawozu, ale sam w sobie z rolnictwem nie ma nic wspólnego. Według raportu serwisu CNN, ten elektryczny statek towarowy odbędzie swój wyjątkowy, bo pierwszy bezzałogowy rejs między dwoma norweskimi miastami (Herøya do Brevik) jeszcze w tym roku. Oznacza to, że na pokładzie statku towarowego nie będzie żadnego personelu, ale ten będzie oczywiście monitorował poczynania statku łącznie z trzech centrów kontroli na lądzie.
Czytaj też: Silnik wodorowy od Deutz nadchodzi, czyli jak uratować silniki spalinowe
Poczynione oszczędności na braku marynarzy i operatorów na statku, zostaną z czasem przekute również na porty, w których za rozładunek i załadunek z czasem będą odpowiadać nie ludzie, a automatyczne dźwigi. Finalnie będzie więc oszczędnie, ale też ekologicznie, bo Birkeland bazuje na całkowicie bezemisyjnym napędzie.
Czytaj też: Rosyjska marynarka urośnie w siłę. Putin ogłosił konstrukcję sześciu nowych okrętów
Yara Birkeland, jako pierwszy na świecie bezzałogowy i bezemisyjny statek towarowy, łączy na swoim pokładzie 7 MWh akumulator z dwoma silnikami o mocy 900 kW i sterami strumieniowymi o mocy 700 kW. Dzięki temu połączeniu rozpędza się do maksymalnie 13 węzłów, czyli około 24 km/h, mogąc płynąć z 60 kontenerami morskimi, co wedle szacunków zastąpi 40000 dostaw realizowanych tirami w skali roku.