Nie jest to komunikat pokroju wykrycia fosforowodoru (fosfiny) w chmurach Wenus z 2020 r., ale może wskazać potencjalny kierunek kolejnych badań. Okazuje się, że chmury na Wenus mogą pomagać filtrować światło korzystne dla życia mikrobiologicznego. Analizy przeprowadził prof. Rakesh Mogul z California State Polytechnic University, a praca została opublikowana w Astrobiology.
Co wiadomo?
Według astrobiologów, fotosynteza mogłaby zachodzić cały czas w wenusjańskich chmurach, przy czym ich środkowe i dolne warstwy otrzymywałyby promieniowanie słoneczne podobnie jak powierzchnia Ziemi. Hipotetyczne fototrofy (bakterie, których źródłem energii jest światło) miałyby dostęp do energii słonecznej w ciągu dnia.
Ale to nie wszystko, bo fotosynteza na Wenus mogłaby zachodzić również w nocy, dzięki ciepłu odbijanemu przez powierzchnię planety lub promieniowaniu podczerwonemu. To oznacza, że w chmurach Wenus mogłaby być ogromna różnorodność organizmów żywych, o innych właściwościach absorpcji długości światła.
Badania wykazały, że wenusjańskie chmury mogą działać jak specjalny filtr, oczyszczając światło słoneczne z dużej części szkodliwego dla życia promieniowania ultrafioletowego (UV). Mogą wykazywać podobne funkcje do ziemskiej warstwy ozonowej.
Co z tego wynika?
Biorący udział w badaniach Yeon Joo Lee wykazał, że środkowe i dolne warstwy chmur wenusjańskich otrzymują 80-90% mniej promieniowania UV-A w porównaniu z powierzchnią Ziemi i są niemal w całości pozbawione szkodliwego promieniowania UV-B i UV-C. Wnioski nasuwają się same. W chmurach Wenus panują warunki sprzyjające rozwojowi życia.
Mimo iż wcześniejsze badania wykazały, że wenusjańskie chmury są zbyt suche, by podtrzymać jakiekolwiek życie, zespół Mogula sugeruje inną możliwość. Wenusjańskie chmury mogą być częściowo złożone ze zneutralizowanych form kwasu siarkowego, takich jak wodorosiarczan amonu. W takich warunkach aktywność wody byłaby znacznie wyższa niż wcześniej sądzono.
Nasze badania dostarczają namacalnego wsparcia dla możliwości fototrofii i/lub chemotrofii przez mikroorganizmy w chmurach Wenus. Poziom kwasowości i aktywności wody potencjalnie mieści się w akceptowalnym zakresie dla wzrostu mikroorganizmów na Ziemi, podczas gdy stałe oświetlenie z ograniczonym UV sugeruje, że chmury Wenus mogą być przyjazne dla życia. Wierzymy, że chmury Wenus byłyby idealnym celem dla misji wykrywających życie, takich jak te planowane obecnie dla Marsa i Europy.Prof. Rakesh Mogul