Szacunki ekspertów wskazują, że do 2025 roku ludzkość będzie dziennie produkować 463 eksabajty danych, co odpowiada 212 765 957 płytom DVD. To naprawdę sporo. A przecież istniejące systemy magazynowania danych nie są doskonałe, a tym bardziej trwałe. To poważny problem, który będzie się tylko pogłębiał. Jest pomysł, jak można temu zaradzić.
Realną alternatywą dla dysków twardych jest przechowywanie danych oparte na DNA. Naukowcy z Northwestern University opracowali nowatorską metodę zapisu informacji w DNA, która trwa zaledwie minuty, a nie dni (jak obecnie).
Najlepszy i najtrwalszy magazyn danych na świecie
Obecnie aby zapisać dane cyfrowe do DNA, konieczne jest zastosowanie złożonych procesów, które wiążą nowe informacje z istniejącymi sekwencjami DNA. Aby dokładnie zapisać dane, konieczna jest modyfikacja ekspresji konkretnych białek, co może trwać 10-12 godzin. Proces ten można jednak przyspieszyć.
Uczeni z Northwestern University zastosowali nową metodę o skomplikowanej nazwie Time-sensitive Untemplated Recording using Tdt for Local Environmental Signals, czyli po prostu TURTLES. Zamiast kopiować istniejącą nić DNA, zsyntetyzowali zupełnie nową, co pozwoliło na zapisanie danych w ciągu zaledwie kilku minut.
Niewykluczone, że w przyszłości dane będą magazynowane nie na dyskach twardych, a w nici DNA.
Jeśli spojrzymy na to, jak obecna technologia skaluje się w czasie, mogą minąć dziesięciolecia zanim będziemy w stanie zarejestrować jednocześnie cały mózg karalucha za pomocą istniejących technologii – nie mówiąc już o dziesiątkach miliardów neuronów w ludzkich mózgach. Więc to jest coś, co naprawdę chcielibyśmy przyspieszyć.Alec Callisto, jeden z twórców nowej techniki
Więcej na ten temat można przeczytać w Journal of the American Chemical Society.