Jak zastąpić przednią przerzutkę? System PowerShift od Classified Cycling odpowiada
W rzeczywistości, PowerShift od Classified Cycling ma już na karku rok, ale światło reflektorów ponownie padło na ten system po uznaniu go za warty złotej nagrody podczas targów Eurobike 2021. Ten system, wyprodukowany przez belgijską firmę, ma na celu wyeliminować problem spowodowany porzuceniem przedniej przerzutki, zapewniając jej zastępstwo w tylnym kole.
Czytaj też: Parkujesz a elektryczny rower sam się ładuje. System Tiler dokonuje tego za pośrednictwem podpórki
PowerShift składa się z czterech głównych części: pilota montowanego na kierownicy, inteligentnej elektronicznej osi przelotowej, 2-biegowej piasty tylnej i specyficznej dla tego systemu, 11-biegowej kasety. Ta ostatnia realizuje swoje zadanie tak, jak w każdym tradycyjnym modelu i nie ma żadnego wpływu na tę wewnętrzną przerzutkę, która znajduje się tuż obok.
W podstawowym trybie napędu PowerShift pojedyncza zębatka pełni rolę tej dużej tarczy, którą znajdziemy w dwutarczowych systemach przerzutki przedniej. To sprawia, że przełożenia bez względu na bieg tylny, są stosunkowo wysokie. Jednak wystarczy tylko wciśnięcie jednego przycisku, aby wbudowana w tylną piastę oś przelotowa doprowadziła do powstania czegoś w rodzaju “wirtualnej małej tarczy”, obniżając wszystkie tylne przełożenia.
Czytaj też: RockShox stworzył system automatycznej regulacji amortyzacji rowerowej Flight Attendant
Innymi słowy, Powershift naśladuje w rowerach z jednym przednim przełożeniem charakter dwubiegowych przerzutek przednich. Zapewnia jednak znaczne ulepszenia względem nich, upraszczając (w teorii) konstrukcję napędu i eliminując potrzebę przesuwania się łańcucha z jednego biegu na drugi. Dodatkowo te zmiany można wykonywać przy pełnym obciążeniu układu napędowego i zachodzą w mgnieniu oka, bo w ciągu 150 milisekund.
Czytaj też: Przerośnięta elektryczna hulajnoga z wielkimi oponami, czyli Rolley+ od Scooterson
Cały system jest odporny na warunki atmosferyczne, a jego jedno ładowanie poprzez USB powinno wystarczyć na ponad 10000 zmian. Obecnie znajdziecie je w trzech zestawach kół firmy, które powstały z myślą o rowerach szutrowych, szosowych i strice aerodynamicznych, w cenie 2399 euro.