Każda linia PCIe 5.0 zapewnia transfer rzędu 32 GT/s, co oznacza, że każda linia oferuje 4 GB/s (dokładnie 3938 MB/s), a cztery przeznaczone na dyski M.2 NVMe już łącznie 32 GB/s. Mowa więc (co nie jest zaskoczeniem) o dwukrotnym wzroście względem możliwości PCIe 4.0 i czterokrotnym względem PCIe 3.0, jeśli idzie o czystą prędkość przesyłania danych. To z kolei otwiera zupełnie nowe poziomy wydajności, choć będą one długo zarezerwowane dla nielicznych.
Czytaj też: Wielomodułowy chipset X670 w planie AMD? Potencjalna sklejka będzie utrapieniem producentów płyt
Dysk Samsung PM1743, czyli SSD PCIe 5.0
Z oczywistych względów zacznijmy od tego, co jest już pewne, choć o czym pewnie usłyszycie po raz pierwszy i ostatni. Jako sprzęt przeznaczony do zastosowań profesjonalnych, PM1743 będzie dostępny zarówno w tradycyjnej obudowie 2,5 cala, jak i formacie EDSFF. Oba wyróżniają się na rynku obsługą dwóch portów, zmniejszających potencjał awarii, co gwarantuje stabilność serwera.
W kwestii pojemności można liczyć na zakres od 1,92 do 15,36 TB, a to, co interesuje nas najbardziej, sprowadza się oczywiście do wydajności. Wykorzystując opatentowany kontroler zaprojektowany do obsługi najnowszego standardu PCIe, PM1743 zapewni nieznaną jeszcze dla rynku szybkość odczytu i zapisu danych. Mowa kolejno o 13 i 6,6 GB/s w przypadku sekwencyjnych operacji, czyli o kolejno 1,9 i 1,7 razy więcej w porównaniu do poprzednich dysków PCIe 4.0.
Czytaj też: Karta graficzna Intela przetestowana w grze. Co pokazał Intel Arc Alchemist DG2?
Równie dobrze mają się te losowe, które wynoszą 2500000 IOPS w odczycie losowym i tyle samo zapisie losowym. Co ciekawe, tutaj również mowa o wzrostach odpowiednio 1,7 i 1,9 razy. Ponadto ten nowy dysk SSD może zapewnić zwiększoną wydajność energetyczną do 608 MB/s na wat, co stanowi około 30% wzrost w stosunku do poprzedniej generacji.
ADATA i jej dwa SSD PCIe 5.0 na M.2
W ramach zapowiedzi swojej konferencji na targach CES 2022, która odbędzie się 5 stycznia, ADATA wyjawiła plan zaprezentowania światu dwóch dysków SSD nowej generacji. Określa je dosyć tajemniczo, bo mianem “Project Nighthawk” i “Project Nightbird”, co choć reprezentuje ich nazwy kodowe, sugeruje też poziomy wydajności. Wykończenie laminatu zdaje się to zresztą potwierdzać, bo zwykle droższy i lepiej wyglądający czarny laminat buduje modele droższe, wydajniejsze i bardziej przyjemne dla oka.
Czytaj też: Znamy specyfikację chińskich procesorów graficznych Fenghua. Teoretyczną wydajność również
Pewne jest jednak, że oba dyski będą wykorzystywać do działania cztery linie PCIe 5.0 i protokół NVMe 2.0, który zapewnia więcej korzyści w serwerowniach, niż domowych komputerach. Z tego co już wiadomo, zapewnią do 8 TB pojemności (to wskazuje na wykorzystanie kości QLC) i do 14 GB/s sekwencyjnego odczytu. Planowane są jednak również wersje 12 i 10 GB/s.