Obudowy ze złota, z drogimi kamieniami czy nawet fragmentem zęba T-Rexa – takie niezwykłe projekty realizuje firma Caviar. Wszystkie niestandardowe modele produkowane są w limitowanej ilości sztuk i najczęściej kosztują naprawdę dużo. W ubiegłym miesiącu wypuszczono iPhone’a 13 Pro Electro, z obudową częściowo wykonaną z elementów Tesli Model 3. Teraz na warsztat znów poszedł ten sam smartfon, który stał się kuloodporny.
iPhone 13 Pro Stealth 2.0 może zatrzymać pociski
Nowa kolekcja składa się z dwóch modeli. Jeden z aparatami, a drugi bez nich. Nie jest to zresztą pierwszy raz, bo w ubiegłym roku pojawiła się już zmodyfikowana przez Caviar seria iPhone 12, całkowicie pozbawiona aparatów (zarówno tych z tyłu jak i z przodu). Dedykowana była użytkownikom mocno dbającym o swoją prywatność. Tak samo jest też i w tym przypadku. Jeden z modeli przeznaczony jest dla osób, które pracują w strefach o wysokim poziomie bezpieczeństwa, gdzie zabronione jest używanie kamer. Ten wariant dostał bardzo elegancką, czarną obudowę, która z pewnością może się podobać. Drugi wariant utrzymany jest w stylistyce militarnej.
Obudowy obu wykonano z kuloodpornego materiału Body Armoru klasy 2 (BR-2). Caviar, podczas ich produkcji, wykorzystał wiedzę firmy NPO TCIT specjalizującej się w pojazdach opancerzonych i śmigłowcach bojowych.
Żeby jednak nie być gołosłownym, przeprowadzono stosowne testy na specjalistycznej strzelnicy. iPhone 13 Pro Stealth 2.0 przetrwał dwa bezpośrednie wystrzały. Pierwszy przy użyciu sportowej wersji pistoletu Makarowa, Bajkał-442. Drugi strzał natomiast oddano z pistoletu Glock 17.
Ile kosztuje iPhone 13 Pro Stealth 2.0 ?
Jak zwykle – tanio nie jest. Caviar wyprodukuje bowiem zaledwie 99 sztuk tej serii. Za model w kamuflażu z wariantem pamięci 128 GB zapłacić trzeba 6290 dolarów, natomiast model bez kamer kosztuje od 6370 dolarów. Można zdecydować się tez na wariant z większą ilością pamięci wbudowanej, oczywiście za odpowiednio wyższą kwotę.