Firma Vox kończy prace nad swoim VTOL. Ten pionowzlot ma zachwycać prędkością
Wszystko zaczęło się w 1989 roku, kiedy to firma Vox opracowała swoją koncepcję VTOL, która sprawiała wtedy wrażenie dzieła rodem z utworów science-fiction. Minęły już ponad trzy dekady od pierwszych projektów i choć jest to czas, który zwykle oznacza pogrzebanie ich na dobre, to w odnawiającym się rynku VTOL, latających taksówek i nawet wojsku skłaniającemu się coraz bardziej w stronę pionowzlotów, pomysł Vox powrócił. Ma już za sobą kilka prototypów i testów kluczowych komponentów, dzięki czemu znajduje się w końcowej fazie montażu, a jego testy rozpoczną się w przyszłym roku.
Czytaj też: Nowy nabytek Wojskowej Akademii Technicznej. Rozpoznawczy dron FlyEye 3.0 w rękach WAT
Najważniejsze cechy tego pionowzlotu od Vox, sprowadzają się do dbania o bezpieczeństwo i wygodę pasażerów. Jednak nie dokonuje tego kosztem możliwości, bo wedle firmy jest w stanie przekraczać trzykrotnie prędkości, którymi może pochwalić się standardowy helikopter.
Nasz samolot może podróżować z prędkością turbośmigłową i lądować na prawie każdym lądowisku dla helikopterów na świecie. Jak każdy śmigłowiec, zapewnia elastyczność i łatwość podróżowania od punktu do punktu, ale z dwu- lub trzykrotnie większą prędkością, z większym komfortem i możliwością latania bez względu na pogodę, a wszystko to przy spalaniu około połowy paliwa tej samej wielkości wiropłatów wykonujących tę samą misję– powiedział Brian Morgan, COO i EVP inżynierii w Vox, w rozmowie z Robb Report.
Za wzbijanie dzieła Vox w powietrze odpowiadają cztery turbowentylatorowe silniki, które umieszczono w skrzydłach. To one odgrywają kluczową rolę przy starcie i lądowaniu, ale w locie horyzontalnym więcej do powiedzenia zaczyna mieć śmigło na tyle oraz sporej wielkości skrzydła. Ich sumaryczną siłę nośną poprawia skrzydło na tyle, łączące dwa ogony, wychodzące ze środków sekcji z silnikami.
Czytaj też: Te pociski będą torować drogę głównym siłom. Kolejne testy pocisku SiAW zakończone
Mieszanka wielu systemów będzie współpracować, aby zoptymalizować zapotrzebowanie na moc i elastyczność dla różnych trybów lotu. Dokładna kombinacja i skalowanie każdego z nich zależy od profilu misji– podsumował Brian Morgan.
W obecnej wersji VTOL od Vox bazuje na konwencjonalnym paliwie i hybrydowym układzie, w którym akumulator zapewnia do ośmiu minut pracy elektrycznych zespołów wirników nośnych. Z nim przeleci około 640 km z prędkością do 555 km/h i z 363 kg ładunku na pokładzie. Doczekamy się też ponoć wersji całkowicie elektrycznej o mocy 250 kW i zasięgu do maksymalnie 320 km. Plany obejmują też wersję wodorową.