ShotSpotter nie jest niczym nowym, ale teraz został ulepszony
W Polsce usłyszenie wystrzałów broni w środku miasta należy do rzadkości, ale aż tak spokojnie nie jest na całym świecie. Niektóre państwa mają doświadczenie z akcjami tego typu od lat i dlatego wiedzą, że kiedy gdzieś zacznie się strzelanina, dotarcie na to miejsce w możliwie najkrótszym czasie, jest kluczowe. Nie tylko po to, aby wyjaśnić sytuację, ale też po to, aby możliwie najszybciej udzielić pomocy potencjalnie postrzelonej osobie i zatrzymać potencjalnych sprawców.
Czytaj też: Lightelligence pokazało układ PACE. Jest 350-razy wydajniejszy od RTX 3080 w konkretnych obliczeniach
Dlatego też w ponad 120 miastach Republiki Południowej Afryki, na Karaibach, ale przede wszystkim USA, zainstalowano system ShotSpotter amerykańskiej firmy. Ten wykorzystuje rozsiane po całym mieście mikrofony, stanowiące sieć do wykrywania “głośnych i impulsywnych dźwięków”, czyli głównie właśnie wystrzałów z broni. Za każdym razem, gdy taki dźwięk zostanie wykryty, jego oceną zajmuje się zarówno sztuczna inteligencja, jak i ludzki personel.
Geograficzny punkt pochodzenia wystrzału może być określany poprzez analizę różnic rzędu milisekund w czasie, w którym dźwięk został odebrany przez różne mikrofony (przynajmniej trzy) z różną skutecznością na podstawie stosunkowo prostego algorytmu. Dzięki wskazanej lokalizacji do gry może wkroczyć policja, dojeżdżając na miejsce. Problem w tym, że może trwać to zbyt długo, ograniczając czas na odpowiednią reakcję.
Jak współpraca z Airobotics ulepszyła ShotSpotter dla Izraela?
Na mocy współpracy między Airobotics i ShotSpotter w Izraelu zostanie zainstalowany ten sam system, ale z dodatkiem dronów. Każdy z nich będzie bazował na własnej, zadaszonej stacji dokującej, gdzie jego akumulatory będą ładowane w automatyczny sposób. Ważną rolę odegra w tym zrobotyzowane ramię, które będzie wyciągać z drona wyczerpany akumulator i zastęoiwać go tym w pełni naładowanym.
Czytaj też: Tak satelita „widzi” bombowiec stealth. Spójrzcie na satelitarne zdjęcie B-2 Spirit w locie
Wprawdzie w tej nowej wersji systemu, patrol policji nadal będzie wysyłany na miejsce strzelaniny, ale uprzedzi go najbliższy dla miejsca dron, który zareaguje w kilka sekund po uznaniu wystrzału za prawdziwy i natychmiast poleci do jego źródła. Policjanci będą mieli przedwcześnie pogląd na sytuację, analizując obraz na żywo z kamery pokładowej drona.