Zaprezentowanie Triggo przed gronem światowych łowców innowacji to dla nas nieoceniona możliwość, tym bardziej że to właśnie na tym wydarzeniu pojawiały się premiery przełomowych technologii, które zrewolucjonizowały rynek, m.in. CD i DVD, Microsoft Xbox, czytniki linii papilarnych w smartfonach czy Oculus Rift.Liczba zaproszeń od partnerów i potencjalnych inwestorów do nawiązania rozmów pokazuje, jak duże zainteresowanie wzbudzamy. Mam nadzieję, że już niedługo będziemy mogli poinformować o pozytywnych wynikach tych rozmów– mówi wynalazca i szef Triggo Rafał Budweil.
Czytaj też: Elektryczny rower górski marzeń. Oto AM1000 V6 od FREY
Prezentacja będzie miała miejsce w ramach Eureka Park, czyli miejscu na targach CES 2022, gdzie najciekawsze nowe technologie z całego świata spotykają się z rynkami kapitałowymi. Wiemy, że zaawansowany i funkcjonalny najnowszy przedprodukcyjnych prototyp Triggo właśnie wyruszył z Warszawy i leci do tego najbardziej znanego miasta amerykańskiego stanu Nevada.
Triggo zachwyca nie tylko swoją unikatową konstrukcją, ale też potencjalną rewolucją, którą przyniesie rynkowi car-sharingu
Nie bez powodu, bo znajdzie się na stoisku firmy, aby wszyscy odwiedzający mogli na własne oczy obejrzeć mechanizm składania się kół przednich, co wyróżnia Triggo na tle innych pojazdów tego typu. Gdyby tego było mało, firma przygotuje też specjalne stanowisko do teleoperacji dostępne dla publiczności. Ludzie będą mogli poprowadzić zdalnie z Las Vegas egzemplarzy Triggo znajdujący się w Warszawie.
Czytaj też: Expedition jest niczym elektryczny rower szutrowy nowej generacji od CVD
Wszystko po to, aby zaakcentować kolejną wyjątkowość Triggo, który łączy zwinność motocykla z komfortem gwarantowanym przez samochody, dzięki kabinie i rozbudowanemu zawieszeniu. Mowa o usłudze “cars in 5 min”, która ma zadebiutować razem z Triggo na rynku i będzie obejmować dostarczanie tego pojazdu prosto pod drzwi zamawiającego przez operatora, który będzie nim sterował zdalnie.