Koniec wsparcia dla iOS 14 (i iPadOS 14)
Jesienią 2021 roku, podczas premiery iOS 15, Apple ogłosiło, że poprzednie awersja systemu nadal będzie otrzymywać aktualizacje bezpieczeństwa, choć nie wspomniano, jak długo będzie to trwać. Minęło zaledwie kilka miesięcy i już dowiadujemy się, że nadszedł koniec wsparcia dla iOS 14. Oznacza to, że Apple nie pozostawia użytkownikom swoich smartfonów wyboru, czy chcą, czy nie – muszą zaktualizować swój sprzęt. O ile oczywiście mogą to zrobić.
Czytaj też: Posiadacze smartfonów iPhone 13 skarżą się na różowy ekran. Co się dzieje?
Ostatnia łatka bezpieczeństwa dla iOS 14 została wydana w październiku zeszłego roku i od tego czasu ostatnia wersja mobilnego systemu operacyjnego Apple nie doczekała się żadnych zmian w kodzie. Jest to oczywiście zrozumiały ruch, gdyż utrzymywanie starszej wersji oprogramowania mogłoby nastręczać coraz więcej problemów.
Czytaj też: Samsung zapowiada wydarzenie Unpacked 2022. Czego mamy się spodziewać?
Wedle informacji, jak dotąd tylko 72% użytkowników iPhone’ów wydanych w ciągu ostatnich czterech lat pobrało system iOS 15. Wynika to zapewne z faktu, że iOS 14 nadal był w użytku, więc wiele osób po prostu nie chciało wprowadzać zmian, skoro nie były one potrzebne. Przełożyło się to na fakt, że najnowszy iOS ma jeden z najwolniejszych wskaźników adaptacji wśród wszystkich wersji systemu. Teraz się to zmieni, bo po posiadacze smartfonów Apple zostali postawieni pod ścianą.