NVIDIA odblokowała GSP i zapowiedziała ważne cechy laptopów nowej generacji. Ma zamiar odciążyć procesor centralny swoim koprocesorem
Niestety na ten moment z GPU System Processor nie skorzystają wszyscy, a tylko właściciele profesjonalnych kart graficznych z procesorami opartymi na architekturze Turing. Mowa o modelach NVIDIA T4, A1000, A30, A40, A16, A2 i “kilku innych” kartach z rodziny Tesla, które do odblokowania GSP potrzebują sterownika Nvidia 510.39.01 (lub nowszego, jeśli czytacie te słowa później, niż w połowie stycznia 2022 roku) przeznaczonego dla systemu Linux.
Zdecydowanie najważniejsze jest to, że GSP, to rzeczywisty fragment procesora graficznego. w formie specjalnego koprocesora, czyli układu, za pomocą którego system wykonuje jedno konkretne zadanie. W przypadku GPU System Processor w grę wychodzi funkcja odciążania procesora centralnego poprzez przejęcie od niego obowiązku “rozkazywania” karcie graficznej. Ma to za zadanie zwiększyć wydajność energetyczną i obliczeniową, zmniejszając jednocześnie opóźnienia.
Czytaj też: [Aktualizacja] Jak radzi sobie w grach Celeron G6900, który dorównuje i9-10900K?
Wchodząc w szczegóły, zadaniem GSP jest przeniesienie zadań związanych z inicjalizacją i zarządzaniem procesem graficznym z CPU bezpośrednio na GPU. Niestety na ten moment nie wiemy zbyt wiele o GSP (funkcjonalność i wpływ na wydajność, to jedna wielka tajemnica). Jednak zważywszy na to, że NVIDIA ma kontynuować rozwój tej funkcji w 2022 roku i zwiększać jej funkcjonalność, to jest to pewnie kwestia czasu. Finalnym celem firmy jest przerzucić związane z renderowaniem grafiki zadania CPU bezpośrednio na koprocesor GSP, odciążając ten pierwszy.
Należy bowiem pamiętać, że nadal procesor centralny jest “panem i władcą” każdego systemu komputerowego, a karta graficzna pełni nadal funkcję akceleratora w ogólnym rozrachunku. Dzięki GSP możemy więc liczyć na wzrost wydajności w grach i programach. Chociaż na ten moment ta funkcja może wydawać się czymś przeznaczonym dla profesjonalnych sprzętów, pokaz NVIDIA niepowiązany ze sterownikiem wspominał o ważnej roli, jaką odegra w laptopach Max-Q, które pojawią się na rynku już w 2022 roku. Wprawdzie w tym materiale odnosi się do GSP, jako do procesora poleceń (Command Processor), ale przeznaczenie obu funkcji jest dokładnie tym samym.