Podczas targów CES 2022 NVIDIA pokazała po raz pierwszy publicznie kartę graficzną GeForce RTX 3090 Ti w referencyjnej edycji. Nie wspominała jednak o niej za wiele, wskazując tylko, że więcej informacji “ujawni pod koniec bieżącego miesiąca”, co ma nastąpić nieoficjalnie 27 stycznia. Co ważne, w tym tygodni branża technologiczna miała doczekać się specjalnego embargo, ale jego rozesłanie zostało ponoć wstrzymane przez problemy GeForce RTX 3090 Ti, o których trąbią największe autorytety w branży.
Czytaj też: Sieć 5G w największych miastach Polski. Na początek Poznań i Szczecin
Nieoczekiwane problemy GeForce RTX 3090 Ti
Dla przypomnienia, GeForce RTX 3090 Ti, jako nowy flagowiec w ofercie NVIDIA, który bezpośrednio przewyższa model RTX 3090, to na ten moment praktycznie całkowita “oficjalna niewiadoma”. Nieoficjalnie jednak wiemy już o niej wszystko, co można podsumować słowami, że na ten moment RTX 3090 Ti jest górną granicą możliwości technologicznych NVIDIA.
Czytaj też: Brytyjski ARCHER2 już działa. Zajmuje 22 miejsce na liście najszybszych superkomputerów
Posiada najszybsze pamięci GDDR6X w całej rodzinie GeForce RTX (21 Gb/s), co w połączeniu z 384-bitową magistralą po raz pierwszy zapewniło rynkowi konsumencką kartę z przepustowością ponad 1 TB/s. Dodatkowo RTX 3090 wyposażono w procesor graficzny GA102-350, czyli najbardziej rozbudowaną możliwą konfigurację tego największego konsumenckiego GPU w historii.
Przewyższa jednak procesor graficzny w RTX 3090 o niewiele, bo tylko 2 klastry, ale te i tak przekładają się na całe 256 rdzeni CUDA, 2 rdzenie RT i 8 Tensor, co podbija ich liczbę do kolejno 10752, 84 i 336 rdzeni. Takie wzrosty odbiły się bardzo na TDP, bo to z 350 watów zostało podbite do 450 watów, co wymusiło zastosowanie nowego, 16-pinowego złącza zasilania.
Czytaj też: Pierwszy procesor wbudowany w pamięć MRAM. Samsung pokazał potencjalną rewolucję w obliczeniach SI
Okazało się niestety, że przygotowanie tak imponującej i prądożernej karty, to nie lada wyzwanie. Wedle najnowszych informacji NVIDIA poleciła producentom niereferencyjnych wersji zaprzestanie produkcji RTX 3090 Ti. Ponoć powodem tej decyzji są zarówno problemy ze sprzętem, jak i oprogramowaniem (BIOSem). Szczegóły pozostają nieznane. Nie wiadomo nawet tego, czy firmy będą musiały wyrzucić dotychczasowe egzemplarze i stworzyć nowe od zera, czy tylko zmodyfikować te wyprodukowane.