Jak wyglądały pomiary?
Do wykonania pomiarów użyty został zwykły smartfon Xiaomi Mi 11, działający w trybie automatycznym. Łączył się z aktualnie najlepszą dostępną technologią. Tą, która w danym momencie oferowała najlepsze osiągi.
W trakcie testów sprawdzona została prędkość wysyłania i pobierania danych, odtwarzanie filmów w rozdzielczości 4K i jakość transmisji wideo. Testy przeprowadzono w 10 lokalizacjach Szczecina oraz 13 w Poznaniu.
Czytaj też: T-Mobile uruchomił ważną usługę dla osób mieszkających blisko granicy
Plus bezkonkurencyjny, ale czy kogoś to dziwi?
W zasadzie nawet bez testów można było w ciemno założyć, że prędkość pobierania danych będzie najlepsza w Plusie. Plus ma najszersze pasmo, a za tym największe możliwości techniczne do uzyskania wysokich prędkości. Ale też co ciekawe, Plus oferuje zdecydowanie najlepszy zasięg. Pozostałe sieci często nie oferowały sieci 5G w miejscach, w których niemal wszystkie testy w Plusie wykonano w sieci 5G. Z drugiej strony warto docenić wysokie prędkości pobierania danych np. w sieci LTE Orange.
Najwyższe uzyskane wyniki, należące do Plusa, to 481 Mb/s oraz 465 Mb/s.
Tak prezentują się wyniki dla Szczecina:
A tak dla Poznania:
Czytaj też: Internet w Polsce jest coraz szybszy. Prędkość potrafi spadać… falami
Wysyłanie plików w sieci 5G to nadal spory problem
Bezkonkurencyjny w kwestii prędkości pobierania plików Plus nie dominuje już w przypadku prędkości wysyłania. Tutaj, co ciekawe, często lepiej wypadały pomiary w sieci LTE, niż w 5G. Po części może to być wina konfiguracji sieci oraz braku optymalizacji. Nie mniej, osiągane prędkości pobierania dla wszystkich operatorów możemy uznać za bardzo przyzwoite i wystarczające w codziennym użytkowaniu.
Najlepszy wynik w Szczecinie osiągnął Play – 82,7 Mb/s, a w Poznaniu T-Mobile – 96,2 Mb/s.
Wyniki dla Szczecina:
Wyniki dla Poznania:
Streaming wideo w sieci 5G. Bo liczy się nie tylko krótki czas ładowania
Praktycznie wszystkie oferowane w testach prędkości pobierania danych są wystarczające do błyskawicznego załadowania filmu w rozdzielczości 4K. Średni czas ładowania to niewiele ponad 2 sekundy. Choć filmy najdłużej ładowały się w sieci Play, to mówimy o różnicy krótszej niż mrugnięcie okiem.
Jest jednak dużo ważniejsza kwestia od tego, jak szybko załaduje się film. To płynność odtwarzania oraz to, czy zostanie ono przerwane w trakcie seansu. No i tutaj słabo wypadł Play, który najwięcej razy zafundował przerwę w transmisji.
Przewaga technologiczna robi swoje. Plus korzysta z niej jak tylko może
Technologia bywa bezlitosna i widać to na przykładzie dostępnej w Polsce sieci 5G. W związku z całkowitym zamrożeniem rozwoju technologii przez rządzących, który od ponad 1,5 roku nie wznowili akcji docelowych częstotliwości, operatorzy robią co mogą. A mogą niewiele, bo ich zasoby nie są z gumy. W najgorszej sytuacji są Orange, Play i T-Mobile. Muszą oni rozdzielać pasmo LTE 2100 MHz dla LTE i 5G. To nie jest proste zadanie.
Plus wypada najlepiej, bo dysponuje wolnym pasmem 2600 MHz i to o szerokości 40 MHz. Podczas gdy konkurencja korzysta z 10-15 MHz i te różnice bardzo mocno widać w osiąganych prędkościach pobierania danych. Sieć 5G będzie w przyszłości nieporównywalnie szybsza, bo docelowe bloki częstotliwości będą miały szerokość (co najmniej) 80 MHz. Dopiero tam zobaczymy naprawdę wysokie prędkości.