Pacjentka cierpiała na tzw. zanik geograficzny, który jest następstwem zwyrodnienia plamki żółtej (AMD). Dolegliwość ta jest szczególnie powszechna u osób po 50. roku życia, więc można ją powiązać z wiekiem. Z tego względu z zanikiem geograficznym zmagają się miliony ludzi na całym świecie, dlatego potencjalny sposób na przywrócenie takim osobom wzroku brzmi szczególnie interesująco. Szacuje się bowiem, że średnio 7% ludzi po 80. roku życia cierpi na tę przypadłość.
Czytaj też: Neuralink szykuje się do testów klinicznych swojego interfejsu mózg-komputer
88-latka jest pierwszą osobą w Wielkiej Brytanii, która otrzymała implant, ale takie rozwiązanie jest obecnie testowane w całej Europie. Zabieg polega na chirurgicznym wprowadzeniu 2-milimetrowego mikrochipa pod środek siatkówki pacjenta. Taka osoba otrzymuje również parę specjalnych okularów, które są podłączone do komputera mocowanego do paska.
Utrata wzroku w lewym oku z powodu AMD uniemożliwiła mi robienie rzeczy, które kocham, takich jak praca w ogrodzie, gra w kręgle i malowanie farbami. Jestem zachwycona, będąc pierwszą osobą z takim implantem, podekscytowana perspektywą ponownego cieszenia się moimi hobby i mam szczerą nadzieję, że wielu innych również z tego skorzysta. stwierdziła pacjentka
Utrata wzroku jest często następstwem zwyrodnienia plamki żółtej
Wróćmy jednak do mikrochipa, okularów i komputera. Zbierane i przekazywane przez te komponenty dane są następnie analizowane przez algorytmy oparte na sztucznej inteligencji. Zajmują się one przetwarzaniem informacji i generowaniem obrazów w mózgu osoby mającej problemy ze wzrokiem. Sygnał ma formę wiązki podczerwieni, która jest kierowana do chipa, gdzie zostaje przekształcony w impulsy elektryczne, który trafiają z powrotem do mózgu poprzez siatkówkę. Ten kluczowy organ interpretuje sygnał na podobnych zasadach jak w przypadku “normalnego” widzenia.
Czytaj też: Niewidoma odzyskała wzrok. Wszystko dzięki implantowi umieszczonemu w mózgu
Efekty nie są natychmiastowe, a działanie takiego bionicznego oka staje się możliwe po czterech do sześciu tygodni od wszczepienia mikrochipu. Ważny jest również etap rehabilitacji, w czasie której pacjenci uczą się korzystania z otrzymanych urządzeń i przyzwyczajają się do nowej perspektywy.