Moduły Wentian i Wengtian, które zostaną wyniesione na dwóch rakietach Long March 5B, dołączą do Tianhe, który od kwietnia ubiegłego roku znajduje się na orbicie okołoziemskiej. W efekcie chińska stacja Tiangong zostanie ukończona do końca tego roku, a Chiny jednocześnie wykonają 60 startów rakiet, co będzie rekordowym osiągnięciem tego kraju.
Czytaj też: Falcon 9 nie rozbije się na Księżycu. Zrobi to chińska rakieta
Dotychczasowy najlepszy wynik wyniósł 55, ale ewidentnie Państwo Środka nie zamierza się na tym zatrzymywać. I choć nie znamy jeszcze dokładnych terminów, w których dojdzie do wyniesienia dwóch nowych modułów, to ma to nastąpić w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Wentian zostanie wystrzelony jako pierwszy w okolicach połowy tego roku. Z kolei Mengtian trafi na orbitą pod koniec 2022. Podobnie jak w przypadku ISS, Tiangong również ma pełnić funkcje naukowe.
Łączna masa dwóch nowych modułów ma wynieść około dwudziestu ton. W skład Wentian mają wchodzić również śluzy powietrzne, dzięki którym możliwe będą spacery kosmiczne. Poza tym, na wyposażeniu znajdzie się drugie robotyczne ramię – pierwsze trafiło na orbitę wcześniej, wraz z modułem Tianhe. Co ciekawe, obecnie ma miejsce załogowa misja Shenzhou-13, która jest najdłużej trwającym tego typu chińskim przedsięwzięciem od 2003 roku.
Chińska stacja kosmiczna Tiangong do końca roku ma składać się z trzech modułów
W 2022 roku zostanie przeprowadzonych sześć chińskich misji skierowanych na stację Tiangong. Za sprawą 50 zaplanowanych startów na orbitę trafi 140 statków. W ich skład wejdą zarówno członkowie załogi, satelity jak i moduły tworzące Tiangong. Za realizację tych misji odpowiada China Aerospace Science and Technology Corporation, która w zeszłym roku zrealizowała 48 startów rakiet Long March 5B.
Czytaj też: Międzynarodowa Stacja Kosmiczna zostanie zniszczona. Wiemy, jak skończy się żywot ISS
Inicjatywa, w ramach której Chiny postanowiły stworzyć własną stację kosmiczną jest pokłosiem zakazu nałożonego na ten kraj przez Stany Zjednoczone. W efekcie Chińczycy zostali odcięci od użytkowania Międzynarodowej Stacji Kosmicznej i zaczęli budowę Tiangong. W międzyczasie rozpoczęli też eksplorację Księżyca i Marsa. Jako pierwsi w historii umieścili własny łazik po niewidocznej stronie Księżyca, a wszystko wskazuje na to, iż chiński marsz w stronę podboju kosmosu na tym się nie zakończy.