Z racji rodzimego projektu, nie mamy dostępu do zbyt wielu niezależnych informacji, ale wedle tych państwowych nowe pociski Iranu Kheibar Shekan są wręcz bezkonkurencyjne w swojej klasie
Telewizja państwowa Iranu pokazała podczas jednej ze swoich transmisji nowy pocisk ziemia-ziemia o nazwie Kheibar Shekan (w wolnym tłumaczeniu Pogromca z Kheibaru). Ta odnosi się do starożytnej żydowskiej oazy zwanej Kheibar z licznymi zamkami w regionie Hijaz na Półwyspie Arabskim, która została opanowana przez muzułmańskich wojowników w VII wieku. Nazwa nie jest przypadkiem, bo Iran toczy ciągle wojny z oddalonym o około 1000 km Izraelem, a tym samym również m.in. USA, które utrzymuje swoje bazy w sferze rażenia nowego pocisku.
Czytaj też: Drugi test AARGM-ER zakończony. To antyradiolokacyjny pocisk Northrop Grumman
Nowe pociski Iranu “Kheibar Shekan” zaliczają się do pocisków dalekiego zasięgu, mogąc uderzać w cele oddalone o nawet 1450 km, choć warto tutaj podkreślić, że państwo ma już dostęp do pocisków o zasięgu 2000 km. Wedle podanych (niezweryfikowanych) informacji Kheibar Shekan cechują się wysoką precyzją, są produkowane wyłącznie z wykorzystaniem krajowych zasobów i specjalistów oraz mogą pokonać systemy tarczy antyrakietowej.
Czytaj też: Polskie Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni powołane oficjalnie
Te ostatnie możliwości pociski zawdzięczają ponoć zarówno rozwijaniem “wysokich prędkości”, jak i “wysoką możliwością manewrowania w locie”. Ich napędzeniem zajmują się silniki na paliwo stałe, a same w sobie są ponoć o ~33% lżejsze względem konkurencyjnych pocisków o podobnych możliwościach i mogą zostać wystrzelone nieco szybciej (o 16%).