Karta graficzna GeForce RTX 3090 Ti oraz RTX 3070 Ti 16 GB w ogniu najnowszych plotek
Nie będę trzymał Was jednak zbyt długo w niepewności. Wedle najnowszych informacji NVIDIA zrezygnowała z premiery GeForce RTX 3070 Ti w wersji z 16 GB pamięci GDDR6, bo zwyczajnie jej nie potrzebuje, aby lepiej wypełnić rynek z wykorzystaniem karty, której w rzeczywistości niewielu może potrzebować. Jest to zresztą zrozumiałe na tle nadchodzącej nowej generacji GeForce RTX 4000, która ma zadebiutować we wrześniu.
Czytaj też: Definitywny koniec AVX512 w Alder Lake. Intel wytoczył najcięższe działa
Znacznie ciekawiej robi się jednak na poziomie wydajności, który nie został jeszcze zagospodarowany. Karta graficzna GeForce RTX 3090 Ti była zapowiadana jako flagowiec w ofercie NVIDIA. Miała za zadanie nie tyle zniszczyć konkurencję, bo jej zwyczajnie nie ma, a wnieść ogólną wydajność obecnej generacji GPU na jeszcze wyższy poziom.
Czytaj też: Wojna w Ukrainie a półprzewodniki. Dostawy gazu do ich produkcji zagrożone
W skrócie? Miała tego dokonać z wykorzystaniem w pełni odblokowanego rdzenia GA102, czyli oferującego całe 10752 rdzeni CUDA, 336 jednostek TMU i 112 ROP oraz 336 rdzeni Tensor i 84 RT. Względem obecnego flagowca (RTX 3090) różniłaby się więc 256 rdzeniami CUDA, ale też miała po raz pierwszy na rynku konsumenckim przebić barierę 1 TB/s przepustowości. Wszystko to dzięki nie 19.5, a 21 Gb/s układom pamięci GDDR6X o pojemności 2, a nie 1 GB, na ciągle tej samej, 384-bitowej magistrali.
Czytaj też: Jak technologia produkcji TSMC zwiększyła wydajność procesora SI od Graphcore o 40%?
NVIDIA miała jednak ogromne problemy z produkcją RTX 3090 Ti, co opóźniło premierę z końca stycznia na… niewiadomy dzień. Najnowsze plotki wskazują jednak, że ratunek od problemów z laminatem, BIOSem i ponoć nawet układami pamięci najwyraźniej zostanie rozwiązany do dnia premiery, która ma ponoć mieć miejsce 29 marca.