Chodzi o dokonania firmy InBio, której naukowcy usunęli dwa geny odpowiedzialne za białko wywołujące reakcje alergiczne na koty. Pomogło im w tym narzędzie do wprowadzania zmian genetycznych przy użyciu techniki CRISPR. Nicole Brackett, znajdująca się na czele zespołu badawczego zajmującego się tą sprawą, szacuje, że “stworzenie” hipoelergicznych kotów zajmie zaledwie kilka lat.
Czytaj też: Szykuje się rewolucja w medycynie. Jeden test umożliwia wykrycie ponad 50 chorób genetycznych
Dotychczasowe ustalenia w tej sprawie zostały przedstawione na łamach The CRISPR Journal. Publikacja opisuje, jak około 15 procent ludzi doświadcza reakcji alergicznych na skutek kontaktu z kotami. Główną rolę w tym zjawisku odgrywa białko zwane Fel d 1, wydzielane przez gruczoły ślinowe i skórne. Kiedy czworonóg na przykład się myje, rozprowadza wspomniane białko na sierści. Zdarza się nawet, że po wyschnięciu zaczyna się ono przenosić w powietrzu.
Nie jest jasne, jaka w ogóle jest rola Fel d 1, ponieważ wszystkie koty produkują to białko. W 2019 r. potwierdziło się, że jego stężenie w ślinie jest bardzo zróżnicowane u udomowionych kotów. Nawet jeśli słyszeliście pogłoski o tym, że dana rasa uczula w mniejszych stopniu niż inna, to należy traktować tego typu doniesienia z dystansem. Brakuje bowiem badań, które by to potwierdzały.
Wszystkie koty produkują białko Fel d 1, choć jego rola nie jest do końca znana
Jeśli chodzi o samo białko, to składa się ono z dwóch różnych podjednostek – geny CH1 i CH2 kodują każdą z nich. Kiedy autorzy nowych badań porównali sekwencje genów CH1 i CH2 u kotów domowych z sekwencjami występującymi u innych gatunków, takich jak lwy, tygrysy, pumy oraz koty wędrowne, znaleźli wiele zmian. Jest to o tyle zaskakujące, że sekwencja genów pełniących kluczowe funkcje zazwyczaj zmienia się w niewielkim stopniu bądź wcale.
Czytaj też: Japonia: Modyfikowane genetycznie pomidory, które działają uspokajająco trafiły do sklepów
W praktyce oznacza to, iż Fel d 1 może odgrywać mniej ważną rolę niż się wydawało. Aby jednak potwierdzić te słowa, naukowcy postanowili sprawdzić, jak poradzą sobie koty pozbawione wspomnianego białka. Właśnie dlatego badacze usunęli gen CH1 lub CH2 z kocich komórek przy użyciu techniki edycji genomu CRISPR. W ramach dalszych działań zamierzają oni usunąć wszystkie kopie obu genów i potwierdzić, że zakończy to produkcję białka Fel d 1. Kiedy się to uda, firma najprawdopodobniej będzie w stanie stworzyć hipoalergiczne koty.