Zmiany są pokaźne, ponieważ w grę wchodzi poszerzenie zasięgu działań Laboratorium aż 10-krotnie, podczas gdy w przypadku sił zbrojnych mowa o 1000-krotnym powiększeniu. W praktyce oznacza to prowadzenie działań nawet w obrębie niewidocznej strony Księżyca.
Czytaj też: W piątek w powierzchnię Księżyca uderzy obiekt. Będzie rozpędzony do niemal 9000 km/h
Do działania zostanie też oddelegowany satelita Cislunar Highway Patrol System (CHPS). US Air Force Research Laboratory planuje ogłosić 21 marca warunki dotyczące ewentualnego prototypu, by w lipcu przyznać kontrakt jednej z firm gotowych do jego realizacji. W projekcie weźmie też udział kilka organizacji wojskowych. Jak wyjaśnia Brian Weeden, tego typu działania stanowią pierwszy krok w stronę zrozumienia, co dzieje się w przestrzeni kosmicznej. Chodzi również o identyfikację potencjalnych zagrożeń w kontekście działań Stanów Zjednoczonych.
Orbita okołoziemska jest już zatłoczona – to samo może czekać przestrzeń wokół Księżyca
CHPS najprawdopodobniej nie będzie w stanie reagować na jakiekolwiek zagrożenia. Ma natomiast służyć przede wszystkim do zapewnienia świadomości sytuacyjnej. Jeśli chodzi o przyczyny stojące za decyzją o poszerzeniu zakresu działań Stanów Zjednoczonych, to za główny powód uznaje się zarządzanie rosnącym ruchem kosmicznym w środowisku księżycowym. Innymi słowy: w obrębie Srebrnego Globu robi się na tyle tłoczno, że trzeba tam wprowadzić nieco kontroli.
Czytaj też: Chiński łazik Yutu-2 znalazł szklane kulki na Księżycu
Jak dodają Amerykanie, za sprawą satelity CHPS i – co bardzo prawdopodobne – kolejnych tego typu misji – amerykańskie wojsko zamierza zapewnić pokojowy rozwój przestrzeni kosmicznej i stworzyć bezpieczne i stabilne środowisko umożliwiające prowadzenie badań oraz zachodzenie komercyjnego rozwoju. Wśród innych przyczyn wymienia się też obawy co do tego, iż obiekty kosmiczne umieszczone w przestrzeni pomiędzy Ziemią i Księżycem przez rządy innych państw zostaną uszkodzone za sprawą działań prowadzonych na przykład na niskiej orbicie okołoziemskiej i orbicie geostacjonarnej.