Lód niejedno ma imię. Okazuje się, że woda w stanie stałym może przybierać różne posiacie w zależności od zmiennych warunków temperatury i ciśnienia – jak węgiel tworzący diament lub grafit. Naukowcy znają co najmniej 20 różnych form lodu.
Teraz zespół naukowców z University of Nevada w Las Vegas opracował nową metodę pomiaru właściwości wody pod wysokim ciśnieniem. Próbkę ściśnięto w tzw. imadle diamentowym – zamarzając powstało kilka kryształów lodu. Użyto lasera, który roztopił je na proszek przypominający zbiór drobnych kryształów. Zwiększając stopniowo ciśnienie, naukowcy zaobserwowali jak lód wodny przechodzi ze znanej fazy sześciennej – tzw. lód VII do nowo odkrytej fazy tetragonalnej – lodu VIIt, a następnie przemienia się w inną fazę – lód X.
Czytaj też: Lód przybiera nietypowe kształty, a fizycy wiedzą, co stoi za tym zjawiskiem
Okazało się, że przemiana lodu X zachodzi przy trzykrotnie niższym ciśnieniu niż do tej pory sądzono, czyli nie milionie, a “zaledwie” 300 000 atmosfer. Przez długi wydawało się to niemożliwe. Wyniki opisano w czasopiśmie Physical Review B. Zespołem kierował Zach Grande, doktorant University of Nevada w Las Vegas, któremu pomagał Ashkan Salamat.
Praca Zacha wykazała, że przejście w stan jonowy zachodzi przy znacznie, znacznie niższym ciśnieniu niż dotychczas sądzono. To brakujący element i najbardziej precyzyjne pomiary, jakie kiedykolwiek wykonano na wodzie w takich warunkach.Ashkan Salamat
Ta forma lodu raczej nie występuje nigdzie na Ziemi, ale można ją znaleźć na dużych księżycach planet Układu Słonecznego. Naukowcy twierdzą, że lód VIIIt może z kolei występować w dużych ilościach w skorupie i płaszczu egzoplanet, stwarzając tym samym warunki sprzyjające do rozwoju życia.