Merkury jest najmniejszą i najbliższą Słońca planetą Układu Słonecznego. Zawsze znajduje się blisko naszej gwiazdy, dlatego jest trudna do obserwacji z Ziemi. Merkurego dojrzeć można jedynie tuż przed wschodem lub tuż po zachodzie Słońca. Temperatura powierzchni waha się między -173oC a 427oC. Planeta ma duże żelazne jądro, które generuje pole magnetyczne 100 razy słabsze od ziemskiego. Ze względu na swój rozmiar, Merkury ma jedną z największych gęstości spośród planet Układu Słonecznego.
Czytaj też: Merkury doczeka się własnego lądownika. Co wiemy na temat jego misji?
Skorupa Merkurego w większości jest zbudowana z grafitu – czystej formy węgla – który po uderzeniu kosmicznej skały może przekształcić się w diament. To dlatego, że w takich okolicznościach występują ekstremalne wartości ciśnienia i temperatur. Planeta jest pełna kraterów uderzeniowych spowodowanych przez meteoroidy i komety, które bombardowały Merkurego na przestrzeni lat.
Na niedawnej konferencji Lunar and Planetary Science Conference 2022 przedstawiono ciekawe wyniki badań, które sugerują, że planeta Merkury może być pokryta 16 kwadrylionami ton diamentów.
Fala ciśnienia pochodząca od asteroid lub komet uderzających w powierzchnię z prędkością dziesiątków kilometrów na sekundę mogłaby przekształcić grafit w diamenty. Moglibyśmy mieć znaczną ilość diamentów w pobliżu powierzchni.Kevin Cannon, geolog z Colorado School of Mines, jeden z autorów badania
Niestety, diamenty na Merkurym raczej nie wyglądają tak, jak na Ziemi. Mimo iż występujące tam diamenty pod względem chemicznym są identyczne jak te, które znamy, to wizualnie mogą być całkiem inne.
Prawdopodobnie w niczym nie przypominają dużych przezroczystych kamieni szlachetnych, które tniemy i robimy z nich biżuterię. Lepszym porównaniem są małe, mętne diamenty używane w przemyśle jako materiały ścierne, prawdopodobnie w niechlujnej mieszaninie z grafitem i innymi formami węgla.Kevin Cannon
Merkury jest jedną z najsłabiej zbadanych planet Układu Słonecznego. Strzępków informacji dostarczyły nam misje NASA MESSENGER i Mariner 10. Świat nauki liczy, że zmieni się to w 2025 r., kiedy to do Merkurego dotrze wystrzelona w 2018 r. sonda BepiColombo.