Dzięki serwisowi Winfuture.de dostajemy nie tylko nową porcję informacji, ale również rendery w wysokiej rozdzielczości, które pozwalają nam dokładnie przyjrzeć się temu urządzeniu. Patrząc na ilość doniesień wydaje się, że premiera jest już bardzo blisko, choć sam producent na ten temat nadal milczy. Spodziewamy się, że moto g22 wejdzie na rynek jeszcze w tym miesiącu i od razu warto zaznaczyć, że prawdopodobnie na niektórych rynkach może pojawić się jako Lenovo K15+.
Czytaj też: MediaTek oficjalnie ogłasza nowe chipsety. Oto Dimensity 8000 i Dimensity 8100
Co do zaoferowania ma Motorola moto g22?
Jak już wspomnieliśmy, ma być to budżetowy smartfon, więc na pokładzie znalazł się procesor MediaTek GHelio G37 w konfiguracji 4 GB pamięci RAM + 64 GB pamięci wbudowanej. Na szczęście producent nie zapomniał o gnieździe na kartę microSD, więc będzie można powiększyć pamięć masową o dodatkowe GB. moto g22 ma ponoć wejść na rynek już z Androidem 12. Typowo dla Motoroli model ten będzie wyposażony w baterię 5000 mAh, niestety rozczarowywać może ładowanie, bo będzie to jedynie 10 W.
Zaskoczeniem jest panel OLED, który ponoć ma zastąpić ten LCD, który znalazł się w modelu moto g20. Motorola moto g22 będzie jednak miała wyświetlacz o przekątnej 6,53 cala, rozdzielczości HD+ i częstotliwości odświeżania 90 Hz, czyli dokładnie tak, jak było to w zeszłorocznym smartfonie. Ulepszono jednak aparaty, bo zamiast czujnika 48 Mpix, znajdziemy tutaj 50 Mpix (f/1.8), obok którego umieszczony zostanie aparat ultraszerokokątny 8 Mpix (f2.2) i dwa 2-megapikselowe obiektywy do makro (f2.4) i pomiaru głębi (f2.4). Aparat do selfie zaoferuje rozdzielczość 16 Mpix. Na pokładzie nie zabraknie czytnika linii papilarnych umieszczonego z boku, gniazda słuchawkowego 3,5 mm czy obsługi Bluetooth 5.2.
Czytaj też: Specyfikacja OPPO Reno7 Z 5G ujawniona oficjalnie
Choć Motorola na temat moto g22 jeszcze oficjalnie nic nie zdradziła to WinFuture twierdzi, że smartfon wejdzie na rynek tylko w kolorze czarnym i będzie kosztował poniżej 200 euro.