Warto przypomnieć, że o programie Miecznik dowiedzieliśmy się w lipcu ubiegłego roku. Od razu przyjęliśmy go z otwartymi ramionami, bo wzmocni polską marynarkę wojenną aż trzema fregatami. Z tym “aż” wcale nie przesadzamy, bo obecnie na służbie naszej marynarki nie znajdziemy zbyt wiele nawodnych okrętów bojowych. W grę wchodzą tylko dwie korwety, dwie fregaty i trzy małe okręty rakietowe.
Program Miecznik wygrał brytyjski Babcock AH140. Co teraz?
4 marca bieżącego roku Agencja Uzbrojenia Ministerstwa Obrony Narodowej po wielomiesięcznej analizie wybrała brytyjską firmę Babcock International do realizacji programu Miecznik. Ta będzie odpowiadała za dostawę projektu samego okrętu oraz będzie pełnić funkcję partnera technologicznego. Umowa została już zawarta, dlatego mamy pewność, że “inżynierowie Babcock zapewnią rodzimemu konsorcjum PGZ-Miecznik szerokie wsparcie w budowie trzech fregat opartych o projekt AH140 w polskich stoczniach, przez lokalnych pracowników i ze znacznym udziałem polskich dostawców i przy wykorzystaniu globalnego łańcucha dostaw firmy Babcock”.
Czytaj też: Broń termobaryczna zwana też próżniową, czyli jak opracowano „biedne atomówki”
Będzie to ogromny zastrzyk wiedzy dla rodzimych inżynierów oraz firm, bo otrzymamy nie tylko niezbędne technologie do produkcji fregat, ale też wsparcie intelektualne. Dotyczy to zarówno kadłuba, jak i zintegrowanego systemu walki oraz podstawowych zestawów uzbrojenia. Zanim to jednak nastąpi, oryginalny projekt AH140 będzie musiał zostać zaadaptowany do polskich wymagań, co ma zostać zakończone jeszcze w tym roku.
Ogromnie się cieszę, że firma Babcock została wskazana jako dostawca projektu platformy okrętowej i partner technologiczny dla Polski, a nasza fregata Arrowhead 140 została wybrana do zrealizowania polskiego Programu Miecznik. Jej adaptowalność i szerokie możliwości oznaczają, że możemy dostosować projekt do potrzeb Marynarki Wojennej RP.Fregata Arrowhead 140 napędzana jest innowacjami i oparta na wieloletnim doświadczeniu w projektowaniu i budowie okrętów, a u jej podstaw leżą brytyjski kunszt i myśl inżynieryjna – powiedział David Lockwood, CEO Babcock.
Czytaj też: Zdjęcia potwierdzają – największy samolot świata zniszczony. Czym był An-225 Mrija i co z jego następcą?
Poniżej możecie podejrzeć, jak fregata Arrowhead-140 wygląda na grafikach projektowych. W ujęciu gabarytów Arrowhead-140PL, jako wersja fregat typu 31 mierzy 140 metrów długości i cechuje ją wyporność na poziomie ponad 5700 ton. Pod kątem uzbrojenia najpewniej będzie wyposażony w 24 pocisków, dwa działa małego kalibru Bofors 40 Mk4 i jedno działo średniego kalibru Bofors 57 Mk3.
Wiemy też, że za pokładowy system walki będzie odpowiadać grupa Thales, która wyposaży nowe polskie fregaty w swój system TACTICOS. Nie jest to pierwsza współpraca z tą europejską firmą, bo do tej pory mariaż między naszymi inżynierami, a tymi z Thales miał miejsce wielokrotnie.