Badania w tej sprawie, rozpoczęte 15 lat temu, nadal trwają, a ich rezultaty były jak do tej pory wykorzystywane między innymi w analizowaniu połączeń nerwowych w mózgu. Efekty były zadowalające, ale możliwości wykorzystania – dość ograniczone.
Czytaj też: Szykuje się rewolucja w medycynie. Jeden test umożliwia wykrycie ponad 50 chorób genetycznych
Stosowane jak do tej pory metody opierały się bowiem na organicznych bądź wodnych rozpuszczalnikach. Te pierwsze ograniczały widoczność sygnałów fluorescencyjnych oznaczających na przykład cząsteczki będące obiektami badań. Drugie słabo sprawdzały się natomiast w roli oczyszczania tkanki innej niż mózgowa. Problemem dotyczącym obu rozpuszczalników była konieczność stosowania pracochłonnych procedur, nierzadko wykorzystujących niebezpieczne substancje.
Naukowcy, korzystając z HYBRiD, mogą obserwować tkanki w czasie rzeczywistym
Przyszedł jednak czas na zmiany, które możemy zawdzięczać naukowcom związanym z instytutem badawczym Scripps Research. Charakterystyczną cechą nowej metody jest wykorzystywanie hydrożeli na bazie wody do ochrony cząsteczek tworzących tkankę. W ten sposób udało się między innymi zobrazować komórki zainfekowane wirusem SARS-CoV-2 w klatkach piersiowych myszy.
Czytaj też: Szykuje się rewolucja w medycynie. Jeden test umożliwia wykrycie ponad 50 chorób genetycznych
Ustalenia w tej sprawie są dostępne na łamach Nature Methods i opisują, jak HYBRiD umożliwił osiągnięcie wysokiej przejrzystości i retencji białek. Wraz z dalszym rozwojem tej metody możliwe byłoby obrazowanie całego ciała. Oczywiście potrzeba kolejnych badań, które zapewnią nie tylko wysoką skuteczność, ale przede wszystkim bezpieczeństwo. Jeśli tak się stanie, będzie to ogromny krok dla medycyny.