Naukowcy wpadli na pomysł połączenia hydrożelu z solami higroskopijnymi, które zwiększają jego chłonność. Efekt? Skuteczniejszy w działaniu słony hydrożel
Hydrożel, to specyficzny rodzaj materiału, z którym każdy z nas miał choć raz do czynienia. Przykład? Galaretki stworzone z wykorzystaniem żelatyny. Zawsze głównym ich składnikiem jest woda oraz pewnego rodzaju faza formująca (substancja żelująca), która w przypadku tego, co najczęściej podbija laboratoria naukowców, sprowadza się do różnego rodzaju polimerów. Te specyficzne hydrożele są wyjątkowe pod tym kątem, że mimo bazowania na wodzie, w dalszym ciągu cechuje je doskonała chłonność.
Czytaj też: Radeon RX 6400 kontra RX 6500 XT. Czasem to dobrze, że AMD blokuje możliwość zakupu
Ta cecha jest wykorzystywana przez naukowców do pozyskiwania wody z otoczenia, bo choć tego nie widzimy, wilgotność w powietrzu jest obecna nawet na terenach pustynnych i co najważniejsze, można ją w pewnym stopniu uwięzić w czymś fizycznym. Jest nim właśnie m.in. hydrożel, który jest uznawany za jeden z potencjalnych kluczy do rozwiązania problemu niedoboru wody pitnej.
Czytaj też: Jak ważny jest poziom TGP w laptopach? Przykład GeForce RTX 3070 Ti zdradza to z nawiązką
Wspomniani naukowcy nie wymyślili koła na nowo, ale opracowali nietypowy, bo słony hydrożel, który w praktyce może pobierać duże ilości świeżej wody pitnej z powietrza o stosunkowo niskiej wilgotności. Tak duże, że w testach wykazano rekordowe wręcz ilości, jako że w ciągu doby kilogram hydrożelu w środowisku o wilgotności powietrza na poziomie 30% pobrał 5,87 litrów wody słodkiej.
Sam pomysł na połączenie hydrożelu z solą nie jest nowy, ale odkąd powstał, zawsze generował problemy po stronie hydrożelów. Dlatego też innowacyjne jest to, że naukowcy odnaleźli sposób na przeprowadzenie tego połączenia i okazało się, że kluczem do tego było zastosowanie polimeru zbudowanego z cząsteczek zawierających jony o dodatnim i ujemnym ładunku elektrycznym. To one lepiej utrzymywały w ryzach higroskopijne sole, poprawiając przez ich obecność skuteczność pochłaniania wody ze środowiska.
Czytaj też: Pierwsze szczegóły chipsetu 700. Oto wszystko co musicie wiedzieć o Raptor Lake [Aktualizacja]
W praktyce proces pozyskiwania wody z hydrożelu obejmuje cykl absorpcji (automatycznego pobierania wilgotności z otoczenia), a następnie separacji, czyli wyciskaniu z niego wody. Ten słony hydrożel wykazał swoją trwałość po nawet wielokrotnym powtórzeniu tego cyklu, ale nie wiemy, jak naukowcy chcą oddać go w ręce ludzi poza laboratorium.