Zgodnie z Indeksem Eksplozywności Wulkanicznej (VEI), erupcja wulkanu Tonga miała 6. stopień w skali i została przypisana do typu ultrapliniańskiego. Tego typu erupcji w historii było zaledwie 46. Zdarzają się raz na 50-100 lat.
Co wydarzyło się w archipelagu Tonga
15 stycznia 2022 r. erupcja podwodnego wulkanu w archipelagu Tonga zniszczyła 90% niezamieszkanej wyspy Hunga Tonga Ha’apai (która powstała dopiero w 2015 r.) i wytworzyła pióropusz popiołu wielkości połowy Francji. Powstała atmosferyczna fala uderzeniowa, która kilkakrotnie okrążyła Ziemię, a także fale sejsmiczne zarejestrowane na całym świecie.
Czytaj też: Niespodziewane konsekwencje erupcji wulkanu Tonga. Potężne fale obiegły całą Ziemię
Naukowcy z francuskiego Centre National de la Recherche Scientifique (CNRS) opracowali algorytm, który pozwolił wykryć i zlokalizować erupcję wulkanu w czasie zbliżonym do rzeczywistego. Wykorzystując równania opisujące poziom eksplozywności wulkanów, ocenili rozmiar erupcji. To nowość, bo do tego pory taka ocena wymagała tygodniu lub miesięcy żmudnych prac, zarówno terenowych, jak i laboratoryjnych.
W raporcie czytamy:
Pomimo bezprecedensowego bogactwa wysokiej jakości i szybko dostępnych danych naukowych, głównych parametrów ilościowych erupcji wulkanu Hunga Tonga, takich jak jej wielkość w porównaniu z poprzednimi dużymi erupcjami, nie można było szybko oszacować za pomocą “standardowych” algorytmów monitorowania. Podkreśla to potrzebę opracowania nowych podejść do analizy obserwacji instrumentalnych.
Algorytm jest w stanie oszacować wielkość erupcji wulkanu w ciągu zaledwie godziny, jeżeli jest wystarczająca ilość danych, co oznacza znaczą oszczędność czasu. Algorytm wciąż jest określany mianem “podstawowego” i będzie ulepszany w kolejnych latach.
Badania wykazały, że erupcja Hunga Tonga wyrzuciła objętość ok. 10 km3, co czyni ją najpotężniejszą erupcją XXI wieku. Zdarzenie to można porównać do erupcji Pinatubo na Filipinach w 1991 r. Badania opublikowano w Geophysical Research Letters i są pierwszymi w swoim rodzaju. Algorytm opracowany przez CNRS w przyszłości posłuży do oceny innych erupcji wulkanicznych.