Zagłębienie wykonane na powierzchni Czerwonej Planety jest bowiem zaskakująco podłużne, choć naukowcy są niemal pewni, że powstało na skutek kolizji. Aby zrozumieć, co mogło się tam stać, warto wspomnieć, że okrągły kształt większości kraterów wynika z wyrzucania materii, która na skutek uderzenia zostaje rozrzucona w różnych kierunkach.
Czytaj też: Marsjański krater czy odcisk palca? Niezwykłe zdjęcie udostępnione przez NASA
Istnieją również duże, podłużne kratery, a jeden z nich zlokalizowano w marsjańskim regionie Noachis Terra. Ich geneza jest związana z uderzeniami obiektów, które rozbiły się o powierzchnię danej planety (w tym przypadku Marsa) pod bardzo niskim kątem. Problem polega na tym, że w odniesieniu do widocznej wyżej formacji naukowcy mają nieco wątpliwości, jeśli chodzi o jej powstanie.
Krater zaobserwowany przez MRO prawdopodobnie doświadczył zapadnięcia dwóch krawędzi
Korzystając z kamery HiRISE (High Resolution Imaging Science Experiment) zamontowanej na sondzie Mars Reconnaissance Orbiter, badacze doszli do wniosku, że obserwowany krater ma charakterystyczne cechy, które mogą dostarczyć informacji na temat jego powstania. Ich szczególną uwagę zwróciły duże bloki materiału w północno-wschodnim i północno-zachodnim narożniku.
Czytaj też: Tak wygląda zaćmienie Słońca na Marsie. Zobaczcie niezwykłe nagranie
Wygląd tych bloków sugeruje, że mogły one zapaść się do krateru, poszerzając jego kształt. To z kolei doprowadziło do nadania mu podłużnego wyglądu uwiecznionego dzięki MRO. Zestawiając ze sobą opisywany krater oraz inny, znany jako Orcus Patera (widoczny powyżej), możemy zauważyć, jak wiele różnic je dzieli. O ile kształt tego drugiego faktycznie wskazuje na uderzenie obiektu, który opadł pod specyficznym kątem, tak pierwszy wydaje się “klasycznym” zagłębieniem, którego krawędzie uległy zapadnięciu.