Skrajnie rozproszone galaktyki cechują się bardzo niską jasnością, a pierwsza z nich została zidentyfikowana w 1984 roku. Jednym z wyróżniających je elementów – powiązanym z tą jasnością – jest niewielka liczba młodych gwiazd wchodzących w ich skład. Dominują tam natomiast starsze, liczące miliardy lat, obiekty. Przy rozmiarach przypominających Drogę Mleczną skrajnie rozproszone galaktyki mogą zawierać od 100 do 1000 razy mniej gwiazd.
Czytaj też: Skały zamieniają się tam w parę. Ekstremalna egzoplaneta w obiektywie teleskopu Hubble’a
Ich pochodzenie stwarza wiele niejasności, a zdaniem astronomów mogą one powstawać na skutek utraty gazu przez “normalne” galaktyki na wczesnych etapach swojego istnienia. Naukowcy dodają, iż zawartość ciemnej materii w tych obiektach może być bardzo niska lub bardzo wysoka. Zaobserwowano zarówno skrajnie rozproszone galaktyki całkowicie pozbawione ciemnej materii, jak i złożone z niej prawie w całości.
GAMA 526784 to skrajnie rozproszona galaktyka oddalona o około 4 mld lat świetlnych
Jeśli chodzi o GAMA 526784 to znajduje się ona w odległości około 4 miliardów lat świetlnych od Ziemi. Wchodzi w skład gwiazdozbioru Hydry i została odkryta w 2015 roku przez astronomów korzystających z Anglo-Australian Telescope w ramach badania Galaxy And Mass Assembly (GAMA).
Czytaj też: Anielskie skrzydła w kosmosie. Oto efekt zderzenia dwóch galaktyk
Kosmiczny Teleskop Hubble’a umożliwił zbadanie tej galaktyki w wysokiej rozdzielczości w zakresie fal ultrafioletowych. Dzięki temu astronomowie byli w stanie oszacować rozmiary i wiek obszarów gwiazdotwórczych wchodzących w skład GAMA 526784. Z kolei instrument Advanced Camera for Surveys posłużył do stworzenia kolorowego obrazu złożonego z oddzielnych ekspozycji wykonanych w zakresie widzialnym i bliskiej podczerwieni. Co ciekawe, ACS w przeszłości był używany również do fotografowania Plutona, uwieczniania soczewek grawitacyjnych oraz w pełni uformowanych galaktyk we wczesnym wszechświecie. Pokazuje to, jak liczne są jego zastosowania.