Specyfikacja TP-Link Deco X50
- wymiary 110 x 110 x 114mm,
- Wi-Fi 6,
- prędkość do 2402 Mb/s w 5 GHz i do 574 Mb/s w 2,4 GHz,
- 2×2 MU-MIMO, OFDMA, 4 strumienie sieci Wi-Fi, obsługa do 150 urządzeń jednocześnie,
- zabezpieczenia WPA3-Personal, WPA2-Personal, WPA-Personal,
- obsługa IPv4, IPv6, kontrola rodzicielska, sieć rodzinna, Qos, DDNS, DHCP,
- obsługa z poziomu aplikacji + Amazon Alexa,
- opcjonalna ochrona HomeShield,
- 3x RJ-45 do 1 Gb/s (w każdym routerze)m
- dioda powiadomień z możliwością wyłączenia w nocy,
- cena: 1 139 zł (zestaw trzech routerów 1 719 zł).
W zestawie znajdziemy dwa routery, kabel RJ-45, dwa zasilacze oraz instrukcję obsługi.
TP-Link Deco X50 to nieduże, zgrabne walce
Routery TP-Link Deco X50 wyglądają identycznie. To nieduże walce o średnicy 11cm. Są białe, więc powinny pasować dosłownie do każdego otoczenia, a dzięki niewielkim wymiarom nie będą rzucać się w oczy. Na początku można wręcz pomyśleć, że to jakiś odświeżacz powietrza, czy inna wymyślna ozdoba.
Obudowy są wykonane ze sztywnego, solidnego plastiku. Jest matowy, za wyjątkiem małego, połyskującego zagięcia w górnej części. Od spodu mamy solidne, gumowe nóżki.
Dioda powiadomień znajduje się na dolnej krawędzi, pod logo Deco. Emitowane światło efektownie się pod nią rozchodzi, ale jeśli będzie nas irytować w nocy, z poziomu aplikacji mobilnej możemy ją wyłączyć np. w określonych godzinach.
Na tylnej ściance znajdziemy trzy gigabitowe porty LAN oraz gniazdo zasilania. Przycisk Reset jest schowany w podstawie. Również tutaj mamy naklejki z domyślnymi hasłami.
Przyczepić się można do braku portów USB, które są często spotykane w routerach, ale tutaj zawsze pojawia mi się pytanie – kiedy ostatnio korzystaliście z portu USB w routerze i do czego?
Czytaj też: Test realme C35 – forma ponad treścią
Bezproblemowa instalacja z poziomu aplikacji
Do podłączenia i skonfigurowania routerów TP-Link Deco X50 potrzebujemy smartfonu z aplikacją TP-Link Deco. Bez niej konfiguracja jest niemożliwa. Można to uznać za wadę, ale z drugiej strony, aplikacja w tak prosty sposób prowadzi nas przez cały proces, że nawet osoba pierwszy raz widząca na oczy router jest w stanie sobie z tym poradzić.
W zasadzie na dobrą sprawę więcej czasu zajęło mi rozpakowanie pudełka i rozwinięcie kabli z zestawu, niż sama konfiguracja routera. Aplikacja sama rozpoznała typ sieci, nawiązała połączenie i jedyne co musiałem zrobić, to nazwać nową sieć Wi-Fi i wpisać jej hasło.
Po dosłownie minucie router był gotowy do działania i rozsiewał Internetu po całym mieszkaniu. Jeszcze prostsze jest podłączenie drugiego routera. Wystarczy podłączyć go do prądu i poczekać, aż dioda zmieni kolor na zielony. To również nie trwało dłużej niż minutę.
Ogółem aplikacja jest dobrze przygotowana. Ładna graficznie i prosta w obsłudze. Z najbardziej przydatnych funkcji mamy tutaj możliwość stworzenia sieci dla gości oraz kontrolę rodzicielską. Dzięki temu mamy wygląd w to, ile czas domownicy spędzają w sieci oraz co w nim przeglądają. Funkcja szczególnie przydatna, kiedy mamy mniejsze dzieci. Aplikacja może też wyświetlać wszystkie dane w formie tygodniowych raportów.
Minusem są dosyć nachalnie wyskakujące funkcje premium, m.in. płatnej ochrony HomeShield. Można je pozamykać, ale na początku pojawiają się zdecydowanie za często.
Czytaj też: Test KIA Sportage MHEV. Nie bez powodu jest tak popularna
Prędkość Internetu warta swojej ceny
Przejdźmy do testów praktycznych. Mieszkanie o powierzchni niecałych 60 m2 o następującym układzie:
Router/modem UPC znajduje się w miejscu czerwonej kropki. Internet o prędkości 600/60 Mb/s na co dzień wygląda na nim tak:
Pierwszy router TP-Link Deco X50 stanął również w miejscu czerwonej kropki, a drugi w pomieszczeniu nr 4. Oto wyniki pomiarów (średnia dla pięciu pomiarów w aplikacji Pro Speedtest na laptopie Huawei MateBook X Pro 2021):
Uzyskane wyniki są praktycznie wzorowe. Routery pokrywają zasięgiem Wi-Fi całe mieszkanie i w zasadzie gdzie się nie znajdę, mamy dostęp do Internetu o pełnej prędkości.
A jak wygląda sieć pod obciążeniem? Uruchomiłem Netflixa na telewizorze, YouTube na komputerze, aktualizację jakiejś gry na Xboxie, włączyłem odkurzacz i Tidala na telefonie. Prędkość w pomiarach Speedtestem spadła o 25-35%, co jest bardzo dobrym wynikiem.
Czytaj też: Test Polk MagniFi Mini AX. To maleństwo zrobi Wam kino w salonie
Szybki Internet w każdym zakątku mieszkania z TP-Link Deco X50
Dokładnie takim zdaniem można podsumować test TP-Link Deco X50. Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się, że dwa routery zapewnią mi aż takie osiągi Internetu w mieszkaniu (i na balkonie). Zazwyczaj przy dwóch routerach mesh różnica prędkości w poszczególnych pomieszczeniach sięga kilkudziesięciu megabitów na sekundę. W tym przypadku była wręcz minimalna.
Na plus trzeba też zaliczyć ładny wygląd, banalnie prostą instalację oraz konfigurację i wygodne zarządzanie pracą z poziomu aplikacji mobilnej. Po stronie naciąganych minusów mamy w zasadzie tylko brak portu USB w routerach i można też narzekać na zbyt nachalną promocję płatnych funkcji w aplikacji mobilnej. Poza tym TP-Link Deco X50 to zdecydowanie sprzęt warty swojej ceny, który odwdzięcza się bardzo dobrymi osiągami.