Gigabyte M30 pod lupą
Zarówno na papierze, jak i w naszych rękach Gigabyte M30 sprawia wrażenie dysku, który ma nie tyle zachwycać, co po prostu działać, poprawić nasze “życie ze sprzętem” i jednocześnie nie uszczuplić zbytnio naszego portfela. Proste pudełko, nieskomplikowana zawartość i tradycyjna forma dysku bez żadnego radiatora – oto model M30 w skrócie.
Czytaj też: Test WD Black D30 1 TB. Sprawdzamy zewnętrzny dysk SSD do konsol
Za chłodzenie układów na dysku odpowiada podwójny miedziany laminat, który dodatkowo zapewnia wyższą stabilność. Z kolei podstawowa specyfikacja Gigabyte M30 prezentuje się następująco:
- Wymiary: 22 x 80 x 2,3 mm
- Interfejs M.2-2280 poprzez PCIe 3.0×4
- Protokół NVMe 1.3
- Gwarancja: 5 lat ograniczona TBW rzędu 350 TB
- Temperatura pracy: od 0 do 70 stopni Celsjusza
- MTBF: 2000000 godzin
Na laminacie dysku Gigabyte M30 i pod naklejką znajdziemy łącznie sześć układów, bo:
- Kontroler Realtek RTS5762
- Pojedyncza 2-Gb kość pamięci DRAM Winbond W632GU6NB-12
- Cztery kości pamięci 3D NAND TLC o kodzie GFSCBGEDO-1286
Pod kątem technologii możecie liczyć na tradycyjny zestaw funkcji, które stały się poniekąd już standardem w branży. M30 posiada też dedykowane oprogramowanie, ale o nim lepiej nie wspominać przez jej znaczące ograniczenia.
- Komendy TRIM
- S.M.A.R.T.
- Automatyczny bufor SLC
- Funkcja Thermal-Throttlingu
Po podpięciu do komputera Gigabyte M30 w 512-GB wersji ma do zaoferowania 476 GB pamięci. Wydajność? Przyzwoita, bo na poziomie do 3500 MB/s odczytu i 2600 MB/s zapisu sekwencyjnego oraz 350 i 302 tysięcy IOPS, jeśli idzie o kolejno losowy odczyt i zapis.
Czytaj też: Test płyty głównej Z590 Aorus Master
Na czym i jak testujemy?
Wszystkie odczyty zostały przeprowadzone na 64-bitowym systemie operacyjnym Windows 10 Pro z systemem plików NTFS i 4096-bajtową jednostką alokacji. Przedstawione wyniki, to najlepsze poziomy z trzech testów przeprowadzonych zamiennie i po obniżeniu temperatury do optymalnego poziomu (jeśli to było wymagane).
- Aplikacje do testów syntetycznych:
- Anvil’s Storage Utilities 1.1.0
- Crystal Disk Mark 6.0.2
- Inne:
- WinRAR 16.09.09
- 7-Zip 16.04
- Gimp 2.8
- Pliki i programy
- 1747 plików JPG o wadze 3,36 GB
- 507 plików MP3 o wadze 3,0 GB
- Grafika o wadze 903 MB
- Cywilizacja V na Steam
- Program instalacyjny Crisis 3
- Pliki gry Wiedźmin 3 o wadze 54,7 GB
- Pliki gry CS: GO o wadze 17,7 GB
- Plik ISO o wadze 26,5 GB
- Katalog Steam z 59492 plikami o wadze 109 GB
Wydajność w benchmarkach
Przy testach dysków PCIe 3.0×4 zawsze podkreślam, że w naszym zestawieniu znajdują się dyski zwłaszcza na PCIe 4.0, które zostawiamy w porównaniach, aby pokazać bezpośrednio różnice wydajności, na jaką możecie liczyć. Nie zdziwcie się więc z tego, że testowany Gigabyte M30 nie będzie piastował najwyższego poziomu wydajności.
W rzeczywistości wyniki testów w syntetycznych benchmarkach jednoznacznie wskazują, że Gigabyte M30, jak na dysk PCIe 3.0×4 spisuje się na tle konkurencji przyzwoicie, choć nie zawsze, patrząc na wydajność w zapisie.
Anvil’s Storage Utilities 1.1
Crystal Disk Mark 6.0.2
Wydajność operacji na plikach
Stawiany przed wyzwaniem głównie kopiowania plików Gigabyte M30 spisuje się dobrze, radząc sobie wręcz wzorowo w kwestii kopiowania paczki plików MP3. Widać jednak, że na im większych zestawach danych pracuje dysk, tym gorzej sobie radzi.
Wydajność w programach i grach
Z kolei w nieco bardziej praktycznych zastosowaniach, na które ma znaczny wpływ procesor i pamięć RAM, Gigabyte M30 plasuje ostatnie miejsca, choć patrząc na różnice czasowe, różnice między dyskami w tych segmentach nie są aż tak wielkie.
Wydajność po zapełnieniu
Jeśli zapełnimy Gigabyte M30 do około 90%, spadek wydajności będzie zdecydowanie zauważalny. Tyczy się to jednak nie testów syntetycznych, ale przede wszystkim praktycznego kopiowania dwóch najbardziej reprezentatywnych przykładów plików w naszym zestawieniu:
Wydajność przy wielozadaniowości i kwestia temperatury
Jak z kolei Gigabyte M30 512 GB poradzi sobie z zadaniem jednoczesnego kopiowania pliku ISO oraz plików Wiedźmin? W naszym przypadku wykonywanie obu operacji jednocześnie trwało 44,22 sekundy, a osobne wykonanie obu operacji łącznie zajmowało prawie 67 sekund. W praktyce zapewnia to więc sporą oszczędność, choć kosztem wydłużenia potrzebnego czasu o około 7 sekund dla obu operacji.
Czytaj też: Test karty graficznej Gigabyte GeForce RTX 3070 Ti Vision OC
Jeśli idzie o osiągane przez Gigabyte M30 temperatury, to jest przyzwoicie… ale jednocześnie niebezpiecznie blisko granicy magicznych 70 stopni Celsjusza, przy których wydajność może zacząć spadać przez zjawisko Thermal-Throttlingu. Takie momenty występują jednak wyłącznie w chwilach znacznego obciążenia, ale z drugiej strony, jeśli macie taką możliwość, koniecznie zastosujcie nawet najprostsze chłodzenie, aby wydłużyć żywotność tego nośnika.
Test dysku Gigabyte M30 512 GB – podsumowanie
Jak pisaliśmy na samym początku, kupno Gigabyte M30 ma nie tyle zapewnić nam najwyższy poziom wydajności czy wytrzymałości, ile po prostu się nam opłacać. Największe wady? Przede wszystkim spadek wydajności po zapełnieniu. Zważywszy jednak na wyniki i to, co Gigabyte M30 ma do zaoferowania, wariant półterabajtowy jest zdecydowanie godny polecenia.