Czym jest Immersive View? Nowa funkcja, która trafia do Map Google, pozwoli nam dokładnie obejrzeć daną lokalizację
Google co prawda dodało już do swoich Map opcję sprawdzenia natężenia ruchu w danym miejscu, dzięki czemu możemy sprawdzić, w jakich godzinach najczęściej jest największy tłok. Jednak są to przybliżone dane, więc nie zawsze muszą odzwierciedlać stan faktyczny. Inaczej jest w przypadku nowego trybu Immersive View.
Czytaj też: Apple żegna się z iPodami. Zakończono produkcję iPoda touch
Obrazy wyświetlane w tym trybie generowane są komputerowo i stanowią kombinację zdjęć satelitarnych Google i ujęć Street View. W praktyce oznacza to, że wybierając się np. do parku, najpierw możemy obejrzeć całe miejsce z lotu ptaka, a potem dokładnie przyjrzeć się szczegółom lokalizacji. Dodatkowo – Mapy Google dodadzą informacje o natężeniu ruchu na żywo, dzięki czemu sprawdzimy w przybliżeniu, ile osób jest w tym miejscu i czy faktycznie chcemy tam się wybrać. Funkcja daje nam to po prostu “quasi-rozszerzoną rzeczywistość”.
Nowość w Mapach da nam możliwość jeszcze lepszej eksploracji różnych miejsc, pozwoli odkrywać nowe atrakcje, a także sprawdzić wcześniej, czy są warte naszego czasu. Nowy widok sprawi, że będziemy mogli doświadczyć, jak wygląda okolica, zanim jeszcze postawimy tam stopę.
Czytaj też: iPhone 15 przyniesie niemałą rewolucję. Apple pozbędzie się notcha i… złącza Lightning?
Samo Google porównuje korzystanie z Immersive View do… grania w grę wideo, w której możemy poruszać się po precyzyjnie wyskalowanym świecie rzeczywistym. Z racji, że na razie jest to nowość, to choć działać będzie na większości urządzeń, na razie dostępna jest tylko w niektórych dzielnicach Londynu, Tokio, Los Angeles, nowego Jorku czy San Francisco. To jednak dopiero początek.