Flagowiec i średniak, czyli co zaprezentował nam dzisiaj Qualcomm
Na tego ulepszonego Snapdragona czekaliśmy od dłuższego czasu, głównie z powodu smartfonów, które ma napędzić. Od razu warto uściślić, że choć do tej pory używaliśmy nazwy Snapdragon 8 Gen 1+, to była to nazwa nieoficjalna, ta oficjalna zaś jest nieco inna, ale raczej nikogo nie zmyli – Snapdragon 8+ Gen 1. Jak na flagowy układ przystało, przeznaczony jest dla urządzeń z najwyższej półki, podczas gdy drugi zaprezentowany dziś chipset – Snapdragon 7 Gen 1 – trafi do średniaków i słabszych flagowców.
Czytaj też: Globalna premiera już za nami. Ile poza Chinami kosztuje Huawei Mate Xs 2?
Co do zaoferowania ma SoC Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1?
Sporo z informacji na jego temat pojawiło się już we wcześniejszych przeciekach. To nadal wykonany w 4nm procesie technologicznym układ, który jednak dostał kilka ulepszeń, choć rewolucji nie uświadczymy. Zbudowany jest tak samo jak oryginalny Snapdragon, choć tym razem zajęło się nim TSMC, a nie Samsung. Pozwoliło to na zwiększenie wydajności i częstotliwości odświeżania, co po prostu przekłada się na szybsze działanie.
Z racji, że częstotliwość taktowania została zwiększona (co w praktyce będzie się równić w zależności od smartfona, w jakim ten procesor zostanie umieszczony), Qualcomm zapowiada, że dla GPU oznacza to do 10% lepszą wydajność, taki sam wzrost można zanotować w przypadku procesora. Układ ma być nawet o 30% wydajniejszy w przypadku niektórych obciążeń i nawet o 20% bardziej energooszczędny.
Czytaj też: Huawei P50 Pro z łącznością 5G? Tak, ale tylko z tym etui
W codziennym użytkowaniu objawia się to jako:
- +60 minut rozgrywki
- +80 minut strumieniowego przesyłania wideo
- +5,5 godziny rozmów
- +25 minut rozmów wideo 5G WeChat
- +50 minut przeglądania mediów społecznościowych
- +17 godzin odtwarzania muzyki
Jeśli chodzi o ogólne możliwości i specyfikację, ta jest w zasadzie identyczna co u poprzednika. Wspomnimy więc tylko, że chipset obsługuje Wi-Fi 6E, Bluetooth 5.3 i rozdzielczości wyświetlania do 4K 60Hz.
Czytaj też: Błąd Huawei AppGallery pozwala na pobieranie płatnych aplikacji na Androida… za darmo
Zgodnie z przeciekami, pierwszymi urządzeniami napędzanymi przez układ Qualcomm Snapdragon 8+ Gen 1 mają być Xiaomi 12 Ultra i Motorola Frontier. Te mogą zadebiutować już niedługo, choć prawdziwego wysypu urządzeń spodziewamy się w okolicy trzeciego kwartału roku.
Snapdragon 7 Gen 1 – układ specjalnie dla średniaków
Tak jak zmieniono nazewnictwo serii Snapdragon 8, tak to samo dotknęło serię 7. Dzięki temu wśród najnowszych układów firmy zapanuje spójność. Snapdragon 7 Gen 1 jest bezpośrednim następcą zeszłorocznego Snapdragon 778G i jak można było się spodziewać, oferuje znaczne ulepszenia w zakresie wydajności. Układ wyprodukowany został w 4nm procesie technologicznym, dostał nowy silnik AI i możliwość obsługi aparatu do 200 Mpix.
Czytaj też: Seria Xiaomi 12S ma przed nami coraz mniej tajemnic. Kolejne szczegóły specyfikacji wyciekły
Qualcomm twierdzi, że nowy SoC jest w stanie renderować grafikę o 20% szybciej w stosunku do poprzednika, zaś AI ma działać o 30% lepiej. Silnik Adreno Frame Motion Engine podwaja liczbę klatek na sekundę w grach przy zachowaniu takiego samego zużycia energii. Nowy układ może obsłużyć ponadto do 16 GB pamięci RAM LP-DDR5. Na pokłądzie znalazł się też modem Adreno Frame Motion Engine podwaja liczbę klatek na sekundę w grach przy zachowaniu takiego samego zużycia energii, jak SD 778G. Nowy układ może obsłużyć do 16 GB pamięci RAM LP-DDR5, obsługa WiFi 6E czy Bluetooth 5.3. Jeśli chodzi o obsługiwane rozdzielczości, to mowa o FHD+ przy 144 Hz lub QHD+ przy 60 Hz.
Czytaj też: Data premiery Xiaomi Mi Band 7 ogłoszona. Cena też już wyciekła
Pierwsze urządzenia napędzane przez Snapdragon 7 Gen 1 od Honor, OPPO i Xiaomi pojawią się jeszcze w tym kwartale. Pierwszym ma być OPPO Reno8, który zadebiutuje już 23 maja.