Sony LinkBuds S ważą niecałe 5 gramów
A konkretnie 4,8 grama, co jak zapewnia Sony czyni je najmniejszymi słuchawkami Hi-Res Audio z systemem aktywnej redukcji hałasu (ANC). Ergonomiczny kształt niewielkiej obudowy ma zapewniać solidne trzymanie się we wnętrzu ucha, pomimo braku dodatkowych skrzydełek.
Za brzmienie odpowiadają nowe przetworniki o średnicy 5mm, a o działanie ANC dba procesor Sony V1. Pomaga w tym obsługa kodeków Sony LDAC oraz system DSEE Extreme, który interpoluje muzykę w czasie rzeczywistym, poprawiając jakość brzmienia.
Dzięki funkcji Adaptive Sound Control działanie ANC dopasowuje się do otoczenia. Dodatkowo jeśli słuchawki wykryją, że np. wchodzimy do sklepu, możemy zrobić zakupy bez konieczności ich wyjmowania bez obaw, że nie usłyszymy sprzedawcy. Zadba o to funkcja Speak-to-Chat, którą widzieliśmy już w modelu LinkBuds.
Sony LinkBuds S mają bardzo dobrze sprawdzać się nie tylko podczas słuchania muzyki, ale też w trakcie prowadzenia rozmów. Siatkowe maskownice wokół mikrofonów tłumią szum wiatru, a za czyste brzmienie dba technologia Sony Precise Voice Pickup.
Na wyposażeniu mamy funkcję szybkiego parowania z urządzeniami z Androidem oraz Windows 10 i 11, Bluetooth LE Audio oraz obsługę za pomocą gestów.
Czytaj też: Orange wyłączy sieć 3G. NIE musisz wymieniać telefonu
Sony LinkBuds S – czas pracy, cena i dostępność
Z aktywnym ANC Sony LinkBuds S mogą odtwarzać muzykę przez 6 godzin z aktywnym ANC, a pokrowiec ładujący dodaje do tego dodatkowe 14 godzin. Funkcja szybkiego ładowania pozwala uzyskać 60 minut działania już po 5 minutach ładowania.
Czytaj też: Test Oppo Find X5 Pro – najpiękniejszy z flagowców
Nie znamy jeszcze polskiej ceny słuchawek, ale cena sugerowana przez producenta wynosi ok 200 euro, więc możemy spodziewać się, że w polskich sklepach znajdziemy je za ok 900 zł. Data wejścia do sprzedaży nie jest jeszcze znana.